Według informacji przekazanych przez Arkadiusza Stawickiego, prezesa stowarzyszenia, podczas specjalnie zorganizowanej konferencji przed siedzibą Wodociągów Kieleckich, na wynagrodzenie prezesa Henryka Milcarza składa się każdy mieszkaniec Kielc oraz Nowin, Zagnańska i Masłowa, czyli gmin, które obsługują Wodociągi Kieleckie.
Chcą jak w Toruniu
– Nasz prezes zarabia 537 tysięcy złotych rocznie. Chcieliśmy porównać, czy dużo, czy mało i poprosiliśmy o udostępnienie danych z osiemnastu miast dotyczących pensji prezesów wodociągów. Okazało się, że jedno z najbiedniejszych miast wojewódzkich płaci najwięcej. W Krakowie, cztery razy większym od Kielc, prezes zarabia 442 tysiące złotych, kolejne miejsca zajmują Opole z 426 tysiącami złotych i Wrocław z 402 tysiącami złotych. Najmniej płacą w Toruniu, który jest nieco większy od Kielc, 182 tysiące złotych. W Szczecinie prezes zarabia tylko 217 tysięcy złotych. To oczywiście kwoty brutto – mówi Stawicki.
Prezes stowarzyszenia wylicza, że każdego mieszkańca Kielc i trzech gmin, do których Wodociągi Kieleckie dostarczają wodę, pensja prezesa kosztuje 2,53 zł.
– W Warszawie, gdzie zarobki są wielokrotnie wyższe, 23 grosze, czyli nasz prezes jest 11 razy droższy od warszawskiego. W Kielcach dominanta zarobków, czyli tyle, ile zarabia najwięcej osób, to około 2 tysiące złotych, a prezes wodociągów dostaje miesięcznie 45 tysięcy złotych. Skala jest porażająca. Apelujemy, aby obniżyć zarobki prezesa do wysokości Torunia, wielkością porównywalnego do Kielc – mówi Arkadiusz Stawicki.
Komentarz prezesa
– Zasady wynagradzania prezesów spółek komunalnych ustalił parlament, a następnie zatwierdził prezydent RP. To był typowy happening polityczny. Ja nie ustalałem zasad wynagradzania, jeśli one się zmienią to ja, czy ktokolwiek inny na moim stanowisku, będzie zarabiał mniej – powiedział Henryk Milcarz
Według prezesa Milcarza konferencja przed siedzibą wodociągów odbyła się niezgodnie z prawem, ponieważ nikt nie wystąpił do właściciela o zorganizowanie takiego spotkania. Pracownicy wodociągów dokumentowali konferencje, więc prezes niewyklucza, że w tej sprawie podjęte zostaną kroki prawne.
Związek międzygminny
Właścicielem Wodociągów Kieleckich jest Międzygminny Związek Wodociągów i Kanalizacji w Kielcach, który tworzą gminy Nowiny, Zagnańsk, Masłów i Kielce.
– Nie chcę komentować czegoś, na co nie mam wpływu. Pensję prezesa ustala rada nadzorcza przedsiębiorstwa. Zarząd spółki jest jednoosobowy, a wodociągi wywiązują się z powierzonych im zadań – mówi Robert Kaszuba, przewodniczący MZWiK.
Henryk Milcarz to były poseł V i VI kadencji. Startował z list SLD i LiD. W 2014 i 2018 był wybierany na radnego sejmiku świętokrzyskiego V i VI kadencji. Obecnie pełni funkcję wiceprzewodniczącego sejmiku.
Komentarz #167474 dodany 2022-01-21 08:07:11
PIS-owskie nieroby typu prezes wodociągów powinien zarabiać najniższą krajową oraz premię wypracowaną od zysków, czyli mniej więcej tak jak działa prywatna firma. Tymczasem tłuki i tumany zasiadające na stołkach prezesów biorą kilkanaście tysięcy do reki za straty które gminie generują.