Przedstawiciele władz województwa wielkopolskiego oraz kierownictwa PKP Polskich Linii Kolejowych podpisali stosowne porozumienia w Sławie Wielkopolskiej.
Sprawność infrastruktury
Obecny przy tym wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak w swoim wystąpieniu zapewnił o poważnym traktowaniu kolei w regionach całego kraju i przywracaniu sprawności nieużywanej przez wiele lat infrastruktury.
“Plany mamy takie, żeby w perspektywie dwóch lat ten ruch kolejowy przywrócić na trasie od Gniezna do Sławy Wlkp. w dobrej ofercie (…), która zachęca pasażerów do podróżowania, czyli nie mniej niż sześć par połączeń dobowo, czyli 12 połączeń w obydwu kierunkach” – powiedział wiceminister.
Według założeń kolejowe przewozy pasażerskie mają zostać przywrócone na linii prowadzącej od stacji Gniezno Winiary, przez Kłecko, Kiszkowo, stację Stawiany – gdzie znajduje się bocznica bazy paliw należącej do PERN S.A. – do Sławy Wielkopolskiej. Ostatnia ze stacji leży na niezelektryfikowanej linii kolejowej łączącej Poznań z Wągrowcem. Obecnie trasa między Gnieznem a Sławą Wlkp. jest wykorzystywana tylko przez pociągi towarowe, które mogą kursować po niej z maksymalną prędkością 60 km/h.
W opinii Malepszaka przywrócenie parametrów linii na potrzeby przewozów pasażerskich, w tym podniesienie dopuszczalnej prędkości do 120 km/h, zapewni lepszy dojazd z dwóch stron do strategicznej bazy paliwowej w Rejowcu.
Założenia inwestycji
Wiceszef resortu zapewnił, że od grudnia powinno zacząć się szczegółowe opracowywanie założeń inwestycji, która będzie obejmowała prace torowe i budowę peronów oraz systemu sterowania ruchem.
Odpowiedzialny za sprawy transportowe (w tym połączenia kolejowe) wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak zaznaczył, że władze samorządów leżących przy linii są bardzo zainteresowane uruchomieniem i poszerzeniem ruchu kolejowego w tej części regionu. “Wszyscy liczą, że to przysłuży się rozwojowi” – zapewnił.
“Uruchomienie linii pasażerskiej z Gniezna do Sławy Wielkopolskiej to jest jeden element, ale drugi, bardzo istotny z naszego punktu widzenia, to jest możliwość elektryfikacji linii wągrowieckiej. Linii, która rozwija się dynamicznie i dla jej dalszego rozwoju ta elektryfikacja jest po prostu niezbędna” – podkreślił samorządowiec.
Prezes PKP PLK Piotr Wyborski wskazał, że ostatni, kilkukilometrowy odcinek linii od Stawian do Sławy Wlkp. potrzebuje naprawy nawierzchni. Dodał, że kolejarze chcą także wybudować przystanki i mijanki. “Żeby przepustowość tej linii była odpowiednia zarówno dla przewoźnika pasażerskiego, jak i towarowego” – dodał.
Elektrycznym do Wągrowca
Mówiąc o zamiarze elektryfikacji linii Poznań – Wągrowiec prezes PKP PLK zaznaczył, że trasa ta jest obecnie bardzo mocno obciążona ruchem regionalnym. “Bardzo nas cieszy, że liczba pociągów jest duża. Natomiast potoki pasażerskie wskazują na to, że trzeba poprawić jej parametry poprzez elektryfikację, poprzez zmiany niektórych układów torowych, poprawę przepustowości polegającą na budowie nowych mijanek czy nowych stacji” – powiedział.
Dodał, że elektryfikacja miałaby objąć także odcinek linii pomiędzy Wągrowcem a Rogoźnem, które leży na trasie łączącej Poznań z Piłą. “Pozwoli to utworzyć dwa niezależne kolejowe ciągi komunikacyjne pomiędzy Poznaniem a Wągrowcem – jeden przez Sławę Wlkp., a drugi przez Rogoźno” – wskazał.
Komentarze (0)