– System ma swoje solidne, prawne fundamenty, co oznacza, że jest w pewnym sensie zalegalizowany. Jednak destabilizuje go przede wszystkim szara strefa. Dotyczy to zarówno podmiotów prowadzących nielegalny demontaż, jak i tych, które sprzedają tzw. kwity. Z jednej strony mamy do czynienia z brakiem regulacji oraz środków do konsekwentnego sprawdzania, czy potwierdzenia mają rzeczywiste oparcie. Z drugiej strony, niewystarczające regulacje stwarzają możliwość występowania takich procederów.- zauważyła Pakuła.
Odpowiednia infrastruktura
Podczas swojego wystąpienia Izabela Pakuła podkreśliła, że jednym z największych wyzwań dla sektora jest stworzenie odpowiedniej infrastruktury zbiórki odpadów, dostępnej dla wszystkich mieszkańców kraju. – Musimy zapewnić, aby punkty zbiórki i miejsca, gdzie mieszkańcy mogą selektywnie przekazywać odpady, były dostępne niezależnie od tego, czy znajdują się na wsi, czy w miastach, dużych lub małych – poinformowała.
Asekol, jedna z trzech największych organizacji odzysku sprzętu elektrycznego i elektronicznego w Polsce, wyróżnia się kompleksowymi rozwiązaniami w zakresie zarządzania odpadami. – Oferujemy nie tylko usługi związane z odzyskiem zużytego sprzętu, ale także opakowań oraz doradztwa środowiskowego – zaznaczyła Pakuła.
Własny system zbiórki
-Naszym wyróżnikiem jest własny system zbiórki. Jako jedyna organizacja odzysku nie tylko zlecamy zbiórkę i przetwarzanie, ale również prowadzimy własny system oparty na czerwonych pojemnikach, ecoboxach oraz smartboxach, a także na systemie odbioru sprzętów od mieszkańców za pośrednictwem call center – dodała na koniec.
Asekol angażuje się nie tylko w procesy recyklingu, ale również dąży do tworzenia bardziej efektywnych i dostępnych rozwiązań w obszarze gospodarki odpadami, co potwierdza ich silną pozycję w branży.
Komentarze (0)