Warto przypomnieć, że na przełomie sierpnia i września wniosek o odwołanie J. Jędrzejewskiego z funkcji przewodniczącego zarządu zgłosił wiceprezydent Poznania Arkadiusz Stasica. Podpisało się wtedy pod nim siedmiu przedstawicieli miasta, za wyjątkiem radnego PO Bartosza Zawiei. Były zastępca prezydenta zdecydował się jednak na samodzielną rezygnację.
Jędrzejewski nie jest pierwszą osobą, która w ostatnim czasie opuściła szeregi GOAP. Z zasiadania w zarządzie związku międzygminnego aglomeracji poznańskiej zrezygnowali ostatnio także przedstawiciele Pobiedzisk i Czerwonaka. W ten sposób gminy chciały zadeklarować, że nie zamierzają spłacać wielomilionowych długów GOAP.
GOAP pobiera opłaty za wywóz odpadów od mieszkańców Poznania i ośmiu podpoznańskich gmin. Podpisuje też umowy i rozlicza się z zewnętrznymi firmami wywożącymi odpady.
Komentarze (0)