Z artykułu opublikowanego przez World Economic Forum wynika, że nowy rząd Indii planuje po 2030 roku sprzedawać wyłącznie samochody elektryczne.
Kraj chce w ten sposób zmniejszyć szkodliwe poziomy zanieczyszczenia powietrza, które przyczyniają się do oszałamiającej liczby 1,2 milionów zgonów rocznie. Minister energetyki Indii Piyush Goyal twierdzi, że rząd finansowo wesprze inicjatywę przez pierwsze dwa lub trzy lata, ale produkcja pojazdów elektrycznych będzie “napędzana popytem, a nie subsydiami”.
Zanieczyszczenie powietrza w Indiach to bardzo duży problem. Ponad milion osób umiera każdego roku w wyniku wdychania toksycznych oparów. W 2014 r. Światowa Organizacja Zdrowia określiła, że spośród 20 globalnych miast o największym zanieczyszczeniu powietrza, 13 znajduje się w Indiach.
Jednym z pomysłów przyczyniających się do poprawy jakości powietrza miało być wprowadzone w styczniu 2016 r. rozwiązanie polegające na tym, że rząd New Delhi zezwalał na prowadzanie aut w poszczególne dni tygodnia w zależności od parzystych lub nieparzystych liczb na końcu tablicy rejestracyjnej. Rozwiązanie takie nie przyniosło jednak zakładanych rezultatów.
Przejście na flotę wyłącznie samochodów elektrycznych może mieć znacznie większy wpływ na środowisko. Obliczono, że stopniowe przejście na pojazdy elektryczne w Indiach zmniejszyłoby emisję dwutlenku węgla o 37 proc. do roku 2030.
Źródło:weforum
Komentarze (0)