O działaniach lokalnych w związku z suszą pisaliśmy już wielokrotnie, podając konkretne rozwiązania z polskich miast. Do grona, które zmieniają plany koszenia, zakładają łąki kwietne czy łapią deszczówkę dołączają Ruda Śląska, Ostrów Wielkopolski i Olsztyn.
Ruda Śląska – ograniczają koszenie i zakładają łąki
– Musimy przystosowywać się do zmian, jakie zachodzą w naszym środowisku. Problemy z naturalnymi zasobami wodnymi są jednym z największych wyzwań w zakresie ochrony klimatu – powiedziała prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic.
– Pierwszą z decyzji władz miasta jest ograniczenie koszenia miejskich terenów zielonych. – Wzorem innych miast ograniczamy koszenie. Skupiać się teraz będziemy głównie na pasach drogowych, po to aby w rejonach skrzyżowań zachowana była dobra widoczność, co jest niezmiernie ważne w kontekście bezpieczeństwa. Koszenie w parkach, na skwerach obejmować będzie jedynie najbliższe otoczenie alejek i ścieżek. Kosić będziemy teraz ich bezpośrednie sąsiedztwo, czyli pas o szerokości 1,5 – 2 m, a także otoczenie małej architektury. Pozostałe koszenia terenów zielonych realizowane będą interwencyjnie w razie potrzeby – zapowiada wiceprezydent Krzysztof Mejer. – Szacujemy, że tereny gdzie ograniczymy koszenie, albo przeniesiemy je na późniejszy czas obejmą ok. 44 ha – dodaje.
Kolejne działanie rudzkich samorządowców mające na celu przeciwdziałanie skutkom suszy to zakładanie łąk kwietnych. Takie pilotażowe przestrzenie utworzone zostaną w trzech lokalizacjach.
– Pozostałe wdrażane działania w zakresie utrzymania i pielęgnacji miejskiej zieleni sprowadzają się do zmniejszania parowania wilgoci z gleby. Realizowane są one już od jesieni 2019 r. i polegają głównie na ograniczaniu wygrabiania zieleńców i skwerów. Dodatkowo częściej wykorzystywana jest kora, jako naturalny regulator wilgoci – Zastosowaliśmy ją niedawno na rondzie turbinowym przy ul. 1 Maja w Rudzie, gdzie także nasadzone zostały kolejne rośliny wieloletnie – wskazuje wiceprezydent Mejer. – Dodatkowo w kilku miejscach w specjalnych zbiornikach rozpoczęliśmy gromadzenie deszczówki, która wykorzystywana jest do podlewania kwiatów – dodaje.
Ostrów Wielkopolski – dopłaty do łapania deszczówki
Ostrów Wielkopolski uruchomi pilotażowy program dopłat dla mieszkańców, którzy zbierać i wykorzystywać będą wodę opadową. Na ten cel w ostrowskim budżecie zarezerwowanych zostało 70 tysięcy złotych. Każdy „złapany” litr wody to mniejsze ryzyko podtopień, ale także suszy. To przede wszystkim zmniejszenie wykorzystania wody pitnej. W okresie suszy niektóre gminy wprowadzają nawet ograniczenia w jej użyciu, np. do podlewania. Dzięki zmagazynowanej deszczówce można łatwo zadbać o swój ogród.
– Przeciwdziałanie niekorzystnym skutkom klimatycznym powinno stawać się codziennością. To także rola samorządów, by wyznaczać w tej dziedzinie nowe trendy – namawiać i wspierać mieszkańców, by w swoich gospodarstwach domowych oszczędzali wodę i racjonalnie nią gospodarowali – mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa.
– W przypadku bardzo dużego zainteresowania projektem dofinansowania rozwiązań do zbierania i wykorzystania wód opadowych, chcemy kwotę przeznaczoną na dofinansowania zwiększyć. Jeszcze w maju pod obrady Rady Miejskiej trafi kompletny projekt, w którym określone zostaną zasady i warunki uzyskania bezzwrotnej dotacji. W czerwcu startujemy z pilotażowym programem dotacyjnym – wymienia Mikołaj Kostka, zastępca prezydenta Ostrowa. Miejski projekt nie będzie skierowany wyłącznie do osób fizycznych. Skorzystać z niego będą mogły również wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy.
Olsztyn – łąki kwietne, zbiorniki retencyjne, ograniczenie koszenia
W Olsztynie również postawiono na rzadsze koszenie trawników, łąki kwietne i powstawanie zbiorników retencyjnych.
– Koszenie będzie rzadsze, będzie obejmowało mniejszy obszar, a będą też takie miejsca, w których w ogóle z niego zrezygnujemy. W tej chwili jesteśmy na etapie typowania takich obszarów – zapowiada Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. W stolicy Warmii i Mazur powstały również łąki kwietne. Kolejnym sposobem na zatrzymanie wody z opadów i roztopów są ogrody deszczowe. Pierwszy powstał w 2018 r. W „Zaułku Optymistów”, a rok później w „Naszym Podwórku”. Także w 2018 r. Rozpoczęto prace nad budową zbiorników retencyjnych. Obiekty pozwolą zapobiegać zalaniom i podtopieniom okolicznych terenów, a jednocześnie skorzystać z przechowywanej wody m.in. na potrzeby przeciwpożarowe, czy podlewania miejskiej zieleni.
Webinarium "Utrzymanie zieleni miejskiej w czasie suszy":
- ponad 3 godziny wiedzy;
- możliwość zadania pytań w czasie rzeczywistym;
- szkolenie dostosowane do aktualnych potrzeb (praca w trybie home office);
- brak kosztów przejazdu;
- wygoda i bezpieczeństwo;
552
Komentarz #61483 dodany 2020-05-19 16:57:50
PO ziemie stulecia nadejdzie susza stulecia hahahahhaha. Kasę trzeba ,,trzepać" na czym można prawda?