Samorządy na zagrożonych zalaniem terenach apelują, aby w miarę możliwości zabezpieczyć dobytek, oraz uruchamiają całodobowe infolinie udzielające mieszkańcom wskazówek, co robić w kryzysowej sytuacji. Co jednak w świetle prawa leży w ich kompetencjach, jeśli chodzi o regulację rzek i odprowadzanie nadmiaru wód opadowych?
Samorządy nie odpowiadają za wały
– Kwestie związane z ochroną przed powodzią wywołaną ze strony wód śródlądowych płynących: rzek, potoków czy głównych kanałów, zostały wyjęte spod kontroli samorządu i przekazane do Wód Polskich. Oznacza to, że dziś za stan obwałowania czy zbiorniki retencyjne odpowiadają Wody Polskie, a samorząd nie ma z tym nic wspólnego – mówi w rozmowie z “Rz” dyrektor Biura Związku Powiatów Polskich Grzegorz Kubalski.
– Działania gmin w sprawie gospodarki wodnej wynikają bardziej z poczucia odpowiedzialności za społeczność lokalną, bo po nowelizacji prawa wodnego zadania w zakresie melioracji zostały przypisane Wodom Polskim. Dlatego domagamy się rewizji tych przepisów – dodaje natomiast sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP Leszek Świętalski.
Utrzymanie dobrego stanu ekologicznego
Ramowa dyrektywa wodna oraz dyrektywa morska nakładają na państwa członkowskie UE obowiązek osiągnięcia lub utrzymania dobrego stanu ekologicznego różnych typów wód do konkretnych lat: rzek, jezior oraz wód przejściowych i przybrzeżnych do 2027 r., a środowiska morskiego do 2020 r. Hydromorfologia, w tym renaturyzacja, nie ma bezpośredniego wpływu na ocenę stanu ekologicznego wód zgodnie z dyrektywą wodną. Dlatego istotne jest uwzględnianie rzeki i jej zlewni jako całości, co można zobaczyć na przykładzie warunków życia dla zwierząt czy zdolności rzeki do samooczyszczania.
Krajowy Program Renaturyzacji Wód Powierzchniowych stanowi narzędzie umożliwiające Polsce spełnienie wymogów UE. Jeśli nie dotrzymamy terminów, ale udowodnimy Komisji Europejskiej, że oczekujemy reakcji środowiska naturalnego na nasze działania, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zaakceptuje ona takie postępowanie.
Zmiana modelu
Zaproponowane rozwiązania często sprowadzają się do przemodelowania sposobu zarządzania wodami, które w przeszłości skoncentrowane były na szybkim odprowadzeniu wody ze zlewni. Aktualnie, w okresie długotrwałej suszy lub powodzi doświadczamy wyraźnych skutków zarówno środowiskowych, jak i ekonomicznych.
Ważna jest obecność dialogu pomiędzy urzędnikami zajmującymi się kwestiami wodnymi, naukowcami oraz specjalistami w tej dziedzinie. Badania w dziedzinie hydromorfologii mają na celu opracowanie optymalnych rozwiązań oraz poszerzenie wiedzy wszystkich zainteresowanych grup.
Komentarze (0)