„Konflikty zbrojne nie służą migrującym ptakom. Policja i wojsko mają poważniejsze problemy na głowie, niż doglądanie kłusowników, a strzelanie do ptaków to tez swoista nauka trafiania w cel. Jakby to smutno nie brzmiało, i ile byśmy nie poświęcili czasu na edukację, to tak właśnie jest” – mówi prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, cytowany w informacji prasowej przesłanej PAP przez uczelnię.
1/3 ptaków wędruje przez Ukrainę
Z polskiej populacji przynajmniej jedna trzecia wędruje przez teren Ukrainy. Są to ptaki gniazdujące we wschodniej Polsce. Natomiast te ze środka i z zachodniej części kraju lecą przez Słowację i dostają się do nas, omijając Tatry – wyjaśniają badacze.
„Wszystkie nasze ptaki przelatują przez Syrię, a dwie trzecie – przez Liban, gdzie niestety nie jest spokojnie i nawet zestrzelono tam naszego ptaka z nadajnikiem, którego nie odzyskaliśmy” – dodaje Joachim Siekiera z Grupy Silesiana, której członkowie od wielu lat zakładają bocianom nadajniki lokalizujące. W analizie otrzymanych danych pomagają badacze z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu i Uniwersytetu Szczecińskiego.
Do Europy lecą ptaki starsze niż trzy lata, bo młodsze jeszcze dojrzewają w Afryce. W pierwszym tygodniu marca leciały zaledwie po ok. 100-150 km na dobę. Jak zapewnia Joachim Siekiera, w szczycie migracji dystans dzienny powiększy się nawet czterokrotnie.
Zdalne śledzenie ruchu ptaków
Prof. Jankowiak z Uniwersytetu Szczecińskiego wyjaśnia, że nowoczesna technika umożliwia zdalne śledzenie ruchu ptaków i przygotowanie się na miejscu do dodatkowych obserwacji. Badacze uzupełniają wiedzę o każdym ptaku o tzw. historię życia.
„To niesamowite, jak w ciągu dosłownie ostatnich kilku lat zwielokrotniła się wiedza o różnych aspektach ptasich wędrówek i możemy wiązać ze sobą biologię lęgową ptaków, zimowanie w Afryce z migracją jesienną i zimową. To optymistyczne wiadomości. Paradoksalnie ta technologia, którą teraz wykorzystujemy (GPS w smartfonach i nadajnikach bocianich) powstała dla wojska przede wszystkim” – przypomina naukowiec.
Dodaje, że ptakom wiosna się śpieszy i lecą na zasadzie kto pierwszy ten lepszy, choć jak na razie wybrały powolne przemieszczanie się w Afryce.
PAP – Nauka w Polsce
Komentarze (0)