1 / 3

Woda, która nawilża organizm w czasie intensywnego wysiłku musi spełniać odpowiednie normy. Przedsiębiorstwa wodociągowe przekonują, że znakomicie nadaje się do tego wysokiej klasy kranówka i coraz częściej promują ją podczas zawodów.

W ostatni weekend 1350 zawodników stanęło na starcie Półmaratonu Dąbrowskiego. Dąbrowskie Wodociągi zagwarantowały uczestnikom i kibicom wodę z kranu, która ze względu na swoje walory smakowe i wysoką jakość całkowicie zastąpiła tę butelkowaną.

Kranówka już po raz czwarty w historii imprezy jest serwowana w zlokalizowanych na trasie punktów z dystrybutorami. Pochodzi z podziemnych ujęć zlokalizowanych od 50 do 150 m pod ziemią. Taką wodę na co dzień piją mieszkańcy Dąbrowy Górniczej. Na mecie zawodnicy otrzymali też bidony na kranówkę.

Dąbrowskie Wodociągi

– Kiedy kilka lat temu postanowiliśmy razem z organizatorami zapewnić zawodnikom wodę z kranu jako podstawowy napój, byliśmy jednymi z prekursorów takiego podejścia w Polsce. Okazuje się, że to rozwiązanie nie tylko przyjęło się podczas Półmaratonu Dąbrowskiego, ale też w całym kraju – mówi Andrzej Malinowski, prezes Dąbrowskich Wodociągów.

Woda z kranu rozdawana jest uczestnikom znacznej części imprez biegowych w kraju. Podaje się podczas zawodów w Poznaniu, Gdańsku czy Raciborzu. Dzięki temu miasta przekonują sportowców i widzów, że woda z sieci niczym nie ustępuje tej butelkowanej, a picie jej nie generuje powstawania ton plastikowych odpadów.

Gdańska kranówka dla maratończyków

Dąbrowskie Wodociągi akcję prowadzą pod hasłem „Piję wodę z kranu” podkreślając, że jest ona bezpieczna, zdrowa i tania – 1,5 litra to koszt około jednego grosza.

Czytaj więcej

2 Komentarze

  1. Może sportowcem bym się nie nazwał, ale biegam codziennie rano i nie odważyłbym się pić wody z kranu. Wolę sobie cisowiankę kupić i przy okazji akcję unicef wesprzeć niż się martwić, czy mnie brzuch nie rozboli. To nie są wielkie kwoty, żeby oszczędzać na zdrowiu.

Skomentuj