30 lipca 2020 r. weszło w życie rozporządzenie uprawniające pracowników Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie do nakładania mandatów karnych. Będą mogli je nakładać m.in. za mycie auta w rzece lub grodzenie działki przy wodzie.

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z 15 lipca 2020 r. w sprawie wykroczeń, za które pracownicy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie wykonujący kontrolę gospodarowania wodami są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz warunków i sposobu wydawania upoważnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz. U. z 2020 r. poz. 1285). Pracownicy Wód Polskich mogą nałożyć grzywnę w postaci mandatu karnego za wykroczenia z art. 476 ust. 1 i 2, art. 477 pkt 4–8 oraz art. 478 pkt 2, 6 i 12–16 ustawy Prawo Wodne.

Mogą to zrobić m.in. za wykonywanie urządzeń wodnych (np. pomostów) bez wymaganej zgody wodnoprawnej, grodzenie nieruchomości przyległych do publicznych śródlądowych wód powierzchniowych lub do brzegu wód morskich lub morza terytorialnego, w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu. Karze podlegać będzie też zakazywanie czy uniemożliwianie przechodzenie przez ten obszar.

Karane będzie także wprowadzanie do wód odpadów lub ciekłych odchodów zwierzęcych, mycie pojazdów w wodach powierzchniowych lub nad brzegami tych wód, czy niewykonanie obowiązków określonych w decyzji stwierdzającej wygaśnięcie lub cofnięcie pozwolenia wodnoprawnego.

Podczas kontroli gospodarowania wodami uprawniony pracownik Wód Polskich będzie mógł, w wyniku stwierdzonych nieprawidłowości, nałożyć na kontrolowanego grzywnę w postaci mandatu karnego. „Nowe uprawnienia pozwolą na kompleksowe prowadzenie kontroli gospodarowania wodami, usprawnią zarządzanie zasobami wodnymi i właściwe gospodarowanie wodami” – czytamy na stronie Wód Polskich.

Mandaty mogą wynosić od 20 do 500 zł, a grzywny do 5 000 zł. Te mają być nakładane przede wszystkim wobec przypadków nie respektowania pozwoleń wodnoprawnych np. poprzez zrzut nieczystości lub braku takiego pozwolenia.

Czytaj więcej

2 Komentarze

  1. i tyle kładek, pomostów i innych samowoli na wodach, oj już raz się zarzekali dwa lata temu, że zrobią porządek i coś im nie wyszło za bardzo, czy teraz już się naumieli? jak faktycznie dbać o porządek nad wodami. Śmiem twierdzić, że nie!

Skomentuj