– Wykonałem badanie. Test dał wynik pozytywny – napisał Michał Woś na Twitterze.
Minister środowiska poinformował, że do zakażenia doszło najprawdopodobniej podczas spotkania z pracownikiem Lasów Państwowych, u którego wykryto koronawirusa. Michał Woś poddał się kwarantannie i wykonał badanie. Wynik był pozytywny.
– Czuję się dobrze. Dziękuję pracownikom służby zdrowia i wyrażam solidarność z wszystkimi chorymi – poinformował minister.
Po stwierdzeniu wczoraj koronawirusa u pracownika Lasów Państwowych, z którym miałem kontakt, poddałem się kwarantannie i wykonałem badanie. Test dał wynik pozytywny. Czuję się dobrze. Dziękuję pracownikom służby zdrowia i wyrażam solidarność z wszystkimi chorymi. #ZostańmyWDomu
— Michał Woś (@MWosPL) March 16, 2020
Mimo pełnienia funkcji szefa resortu środowiska od kilku miesięcy, Michał Woś dopiero niedawno otrzymał oficjalną nominację z rąk prezydenta Andrzeja Dudy. Błażej Spychalski z kancelarii prezydenta zapewnia, że prezydent nie miał z ministrem osobistego kontaktu, a spotkanie z pracownikiem Lasów Państwowych, podczas którego prawdopodobnie doszło do zakażenia, odbyło się po wręczeniu nominacji na ministra.
– Badanie potwierdziło obecność koronawirusa u ministra Michała Wosia. Zostały uruchomione procedury Głównego Inspektora Sanitarnego. Osoby, które miały kontakt z ministrem zostały poddane właściwym procedurom – informuje rzecznik rządu.
Michał Woś jest ministrem środowiska od listopada 2019 r. Zastąpił na tym stanowisku Henryka Kowalczyka. Ma 28 lat.
Komentarze (0)