– Budowa elektrowni jądrowej w Polsce to jeden ze scenariuszy rozwoju polskiej energetyki i polskiego miksu energetycznego, który poważnie rozważamy w ME. Jednocześnie podkreślam, że do tej pory nie została podjęta ostateczna decyzja w tej sprawie– zaznaczył minister Tchórzewski.
Szef resortu energii zwraca również uwagę, że decyzja o takiej inwestycji musi uzyskać akceptację rządu. – A tej jeszcze nie ma – mówi.
Według ministerstwa jedną z głównych zalet elektrowni atomowych jest to, że nie produkują one zanieczyszczeń. – W naszym miksie energetycznym należałoby uwzględnić pracujące stabilne źródło zeromemysyjne. Jest nim bez wątpienia elektrownia jądrowa – podkreślił minister Tchórzewski.
Analizując możliwość wybudowania w Polsce elektrowni atomowej, ME bierze przykład przede wszystkim z inwestycji z Chin, Korei, Szwecji czy Stanów Zjednoczonych. Do tych krajów wysyłano na wyjazdy studyjne specjalistów z Polski.
Resort nadal jest też za rozwiązaniami węglowymi. – Nowoczesna energetyka węglowa gwarantuje nam bezpieczeństwo energetyczne na lata. Opracowując warianty miksu energetycznego musimy jednak brać pod uwagę kwestie związane z wymogami unijnymi w zakresie ograniczenia emisji dwutlenku węgla – powiedział Krzysztof Tchórzewski.
Przypomnijmy – w ubiegłym tygodniu media obiegła informacja, że rząd podjął decyzję o budowie elektrowni atomowej w Polsce. Wskazane zostały dwie lokalizacje w województwie pomorskim: Lubiatowo-Kopalino i Żarnowiec. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.
Komentarze (0)