Zanieczyszczone powietrze negatywnie wpływa na jakość zdrowia i życia. Niska emisja zwiększa ryzyko wielu chorób m. in.: zawału serca i udaru mózgu, powoduje częstsze hospitalizacje.
– Zyskaliśmy aprobatę wielu środowisk, te przepisy są rozłożone w czasie i wierzę, że pozwolą nam skutecznie walczyć z tym zjawiskiem. Oczywiście wciąż czekamy na ruch ze strony rządu i decyzję o wprowadzeniu zakazu sprzedaży paliw niskiej jakości i nieekologicznych kotłów – przekonuje Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego.
Czas na reakcję
Zapisy uchwały, która weszła w życie 1 września i ma obowiązywać na obszarze całego województwa przez cały rok, dotyczą wszystkich użytkowników pieców, kotłów i kominków na paliwo stałe. Od chwili jej wejścia w życie nie będzie można stosować węgla brunatnego, mułów i flotokoncentratów oraz biomasy stałej o wilgotności powyżej 20 proc.
Po 1 września użytkownicy będą mieli określony czas, by zaopatrzyć się w kotły minimum klasy 5 lub spełniające wymogi ekoprojektu. Harmonogram wymiany pieców i kotłów został rozłożony na 10 lat i wskazuje cztery daty graniczne wymiany kotłów w zależności od długości ich użytkowania.
Skutki zdrowotne i ekonomiczne
Według prof. Andrzeja Lekstona ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu w całej Europie z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera rocznie pół miliona osób. W Polsce to niespełna 50 tys. osób, czyli średniej wielkości miasto (dane Europejskiej Agencji Środowiska – EEA).
Zanieczyszczone powietrze skraca życie statystycznego Europejczyka o 8 miesięcy, Polaka – o 10 miesięcy. Według EAA Polska jest w czołówce krajów UE zanieczyszczonych benzo(a)pirenem, PM2,5 i PM10.
Co istotne, w czasie alarmów smogowych śmiertelność z przyczyn sercowo-naczyniowych rośnie o 2 proc., a śmiertelność w ogóle – o 6 proc. Efekt ten utrzymuje się do dwóch tygodni po alercie. Zanieczyszczenie powietrza wpływa na potęgowanie śmiertelności o 6 proc. ogółem i 8 proc. z powodu chorób sercowo-naczyniowych.
Oprócz kosztów zdrowotnych wysokie są również ekonomiczne skutki smogu w Europie, które wylicza się na 940 miliardów euro rocznie.
Profesor podkreślił zależności, z których wynika, że im większe zanieczyszczenie powietrza, tym większe ryzyko zawału serca i udaru mózgu, częstsze hospitalizacje z powodu zatorowości płucnej i migotania przedsionków. Pacjenci częściej też odwiedzali poradnie POZ, większa była liczba wizyt 7-14 dni po występowaniu smogu. Najbardziej na skutki zanieczyszczenia powietrza narażone są dzieci i osoby starsze, co przekłada się np. na zwiększenie zachorowalności na astmę.
Komentarze (0)