Zakaz składowania odpadów o kaloryczności powyżej 6 MJ/ kg dotyczy ściśle określonych rodzajów odpadów o kodach 19 08 05, 19 08 12, 19 08 14 i 19 12 12 oraz wszystkie odpady z grupy 20. Choć zatem zakaz składowania odpadów o kaloryczności powyżej 6 MJ/kg nie dotyczy wszystkich rodzajów odpadów, to jednak zakres jego stosowania jest w istocie bardzo szeroki i będzie miał olbrzymie znaczenie dla licznych podmiotów działających na rynku usług komunalnych. Wśród nich znajdą się m.in. oczyszczalnie ścieków oraz instalacje do przetwarzania odpadów komunalnych, a w szczególności zaś instalacje do mechaniczno-biologicznego przetwarzania tego rodzaju odpadów.
Wbrew nadziejom z przełomu lat 2012/2013 – na etapie projektowania terminu wejścia w życie zakazu składowania odpadów palnych na 1 stycznia 2016 r., do dziś nie udało się zakończyć budowy wszystkich projektowanych spalarni odpadów. Można zatem spodziewać się, że w 2016 r. pojawi się znaczący problem z zagospodarowaniem strumienia odpadów palnych. Jeszcze w grudniu 2015 r. organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną środowiska apelowały do Mateusza Morawieckiego, ministra infrastruktury i rozwoju, o to by wstrzymał się z wprowadzeniem nowych przepisów. W ich ocenie rozporządzenie jest „nie do zrealizowania w obecnych realiach i będzie martwym przepisem nie tylko w dniu jego wprowadzenia, ale w ciągu wielu najbliższych lat”. Jak czytamy w piśmie skierowanym do ministra wprowadzenie rozporządzenia oznacza w praktyce, że nie będzie można składować żadnych odpadów komunalnych i pochodzących z ich mechaniczno-biologicznego przetwarzania przed poddaniem ich spaleniu (termicznemu przekształcaniu), tymczasem w chwili wejścia w życie rozporządzenia zabraknie przynajmniej 2,1 mln Mg mocy przetwórczych spalarni i współspalarni odpadów.
Autorzy pisma ostrzegają także, że wprowadzenie zakazu będzie prowadziło do patologii: „wobec braku możliwości zagospodarowania i składowania dużej masy odpadów, należy się spodziewać, że skutkiem wprowadzenia w życie rozporządzenia będzie to, co w branży odpadowej nazywane jest mieleniem kodów odpadów – nieuzasadnioną zmianą kodu odpadu, aby pozbyć się go w sposób nie narażający na sankcje prawne i finansowe.”
Według organizacji pozarządowych rozporządzenie doprowadzi też do znacznego zwiększenia nakładów i kosztów gospodarowania odpadami a i tak nie zrealizuje celów ekologicznych.
Pod listem do ministra podpisali się: Joanna Furmaga, Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć, członkini Komitetu Monitorującego Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, Małgorzata Grabowska-Snarska, Stowarzyszenie OKOLICA, Kamila Musiatowicz, Fundacja alter eko, Paweł Głuszyński, Zero Waste Europe, Piotr Rymarowicz, Towarzystwo na rzecz Ziemi, Krzysztof Rytel, Centrum Zrównoważonego Transportu, członek Komitetu Monitorującego Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, Jacek Schindler, Stowarzyszenie Nowa Idea.
Pełna treść pisma jest dostępna TUTAJ.
Komentarze (0)