Alba za utrzymanie dróg od listopada do marca dostaje ryczałtem 1,8 mln zł – bez względu na ilość śnieżnych dni. Magistrat – po dwóch dniach namysłu – zastanawia się, jak ukarać firmę. Prezydent nie wyklucza zerwania kontraktu. Ale ta decyzja zależeć będzie od tego, czy miastu uda się znaleźć firmę zastępczą. Drugie wyjście to surowe kary finansowe. Na razie umowy analizują prawnicy.
źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra
Komentarze (0)