Podatek ekologiczny od nowych aut będzie mniejszy od obecnie obowiązującej akcyzy. Droższe za to byłoby sprowadzanie z zagranicy starych samochodów. Jak mówi mówi wiceminister finansów Maciej Grabowski, zmiana ta ma zachęcić kierowców do złomowania pojazdów zużywających dużo paliwa i emitujących dużo dwutlenku węgla.
Wiceminister przyznał, że nie zdecydowano jeszcze czy opłata będzie pobierana jednorazowo przy rejestracji pojazdu czy okresowo, np. co roku. Na pewno będzie natomiast zróżnicowana i uzależniona od poziomu emisji spalin.
źródło: Rzeczpospolita
Komentarze (0)