Ministerstwo Energii przygotowało pakiet rozwiązań prawnych regulujących jakość węgla kierowanego na rynek komunalny. Nowelizacja ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw oraz cztery rozporządzenia wykonawcze została przyjęta przez rząd 6 marca 2018 r.
Program “Czyste powietrze”
Przyjęcie projektu nowelizacji ustawy regulującego kwestie obrotu paliwami stałymi to jeden z etapów w drodze do realizacji rządowego programu “Czyste powietrze”.
Program został przyjęty przez Radę Ministrów w pierwszej połowie 2017 r. Ma on na celu poprawę jakości powietrza poprzez m.in. rozwój mechanizmów kontrolowania źródeł niskiej emisji, standaryzację urządzeń grzewczych i paliw stałych czy stworzenie krajowych, wojewódzkich i lokalnych programów finansujących walkę ze smogiem.
Walka o czyste powietrze
Z kolei rozporządzenie w sprawie jakości paliw stałych określa parametry jakościowe m.in. węgla. W wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 22 lutego 2018 r. stwierdzono, że Polska w latach 2007-2015 nie ustanowiła skutecznego systemu ochrony swoich obywateli przed zanieczyszczonym powietrzem.
Przyjęcie projektu ustawy przez rząd to efekt prawie rocznej pracy Ministerstwa Energii oraz resortów odpowiedzialnych za realizację programu “Czyste powietrze” nad stworzeniem porozumienia w sprawie regulacji norm jakości węgla w Polsce.
Warto przypomnieć, że ponad 80 proc. energii cieplnej w Polsce jest wytwarzane z węgla. W efekcie wypracowano regulacje, dzięki którym z domowych palenisk usunięte mają zostać muły i flotokoncentraty, które zaliczane są do najbardziej szkodliwych paliw. Wyeliminowany zostanie też tzw. węgiel niesortowany, który w całości pochodzi z importu.
Świadectwo jakości węgla
Ustawa wprowadza nieistniejące do tej pory narzędzie dla konsumenta, czyli świadectwo jakości węgla, które klienci otrzymywać będą od przedsiębiorców sprzedających węgiel, dostając w ten sposób informacje na temat wartości opałowej kupowanych paliw.
Szczegółowe wymagania jakościowe dotyczące paliw wprowadzanych na rynek, w tym również wymagania dotyczące maksymalnego poziomu zasiarczenia węgla sprzedawanego do gospodarstw domowych, określone zostaną w rozporządzeniu ministra energii, które wydane zostanie po uchwaleniu ustawy przez Sejm.
Zgodnie z założeniami projektowanych przepisów, będą one dotyczyły paliw stałych przeznaczonych do użycia w gospodarstwach domowych oraz instalacjach spalania o nominalnej mocy cieplnej mniejszej niż 1 megawat, czyli małych źródeł eksploatowanych w sektorze bytowo-komunalnym, a nie w instalacjach przemysłowych.
Rząd deklaruje, że wprowadzenie świadectw jest zgodne z interesem branży górniczej. Przepisy te nie nakładają żadnych nowych obowiązków na przedsiębiorstwa górnicze, które już dzisiaj poddają cały wydobywany przez siebie węgiel badaniom laboratoryjnym. Eliminują natomiast z rynku węgiel mieszany sprzedawany przez nieuczciwych pośredników, do którego nieraz trafiają najgorsze jego gatunki. Kontrolą zgodności jakości paliw z normami, a także prawidłowością stosowania świadectw jakości, zajmować będzie się Inspekcja Handlowa.
Rozporządzenie co nic nie zmienia
Komentarz #10109 dodany 2018-03-11 00:48:02
Większość węgla, która jest obecnie w obrocie spełnia wymogi ujęte w rozporządzeniu Ministerstwa Energetyki, więc nie eliminuje się węgla, który nie powinien nigdy trafić do domowych pieców. Tak więc nowe przepisy nic nie zmieniają, wprowadzają jedynie certyfikaty, więc powiedzmy że będziemy wiedzieć jaki węgiel kupimy, ale jego jakość dalej pozostaje bez zmian :( Nie da się nic zmienić bez działań systemowych. Tyle że teraz wszystko będzie zgodne z literą prawa. Smutne, ale prawdziwe. Oto jest Polska właśnie - dalej będzie można palić węglem marnej jakości i to na legalu. Rozporządzenie zrobione pod lobby węglowe. Więc u mojego sąsiada będzie dalej leciał syf z komina. Ja postawiłem na biomasę i dom ogrzewam pelletem (youtube.com/watch?v=JhU-WSVL8YY), ale rządowi najwyraźniej nie zależy aby wspierać cokolwiek innego niż węgiel.