To trzecia, największa do tej pory, nowelizacja obowiązującego od stycznia prawa. Jej celem było, jak czytamy w uzasadnieniu “obniżenie rygorów formalnych związanych z postępowaniami administracyjnymi w zakresie udzielania zgód i przyrzeczeń wodnoprawnych”.
Dodatkowo, projekt ustawy miał ograniczyć wymóg przedkładania danych lub dokumentów, które znajdują się już w posiadaniu organu, w ten sposób “sprzyjając redukowaniu barier biurokratycznych oraz skracaniu postępowań administracyjnych prowadzonych w oparciu o proponowane przepisy.”
Według przyjętej nowelizacji do końca 2020 r. podmioty będą składać Wodom Polskim oświadczenia, na podstawie których będą ustalane kwartalne opłaty za usługi wodne. Natomiast te podmioty, które mają już zawarte umowy z Wodami Polskimi, będą mogły je kontynuować bez konieczności przeprowadzania przetargu.
Podczas prac sejmowych do rządowego projektu nowelizacji wprowadzona została m.in. poprawka wydłużająca termin na złożenie informacji na potrzeby ustalenia wysokości opłaty za usługi wodne z 14 do 30 dni. Był to postulat zgłoszony przez przedsiębiorstwa wodociągowe.
Pierwsze oświadczenia zostaną złożone na IV kwartał 2018 roku. Przedsiębiorstwo będzie musiało w nim zawrzeć m.in. informację o urządzeniach do retencjonowania wody z terenów uszczelnionych i ich pojemności.
Opłaty za usługi wodne nie będą wnoszone, jeżeli ich wysokość ustalona przez Wody Polskie albo wójta, burmistrza lub prezydenta miasta nie przekroczy 20 zł.
Wydłużono też z 20 do 30 lat czasu obowiązywania nowo wydawanych pozwoleń wodnoprawnych. Było to istotne szczególnie dla dużych inwestorów, takich jak elektrownie wodne.
Pozwolenie wodnoprawne nie będzie konieczne do lokalizowania tymczasowych (do pół roku) obiektów budowlanych (np. małych restauracji) na obszarach szczególnego zagrożenia powodzią.
AKTUALIZACJA 13.08.2018: Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy Prawo wodne.
Komentarze (0)