Obowiązująca od 2015 r. ustawa o rewitalizacji w znaczącym zakresie zmieniła również podstawowe przepisy związane z planowaniem i zagospodarowaniem przestrzennym. Jedna ze zmian dotyczy trybu sporządzania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.


Zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 7 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w studium uwzględnia się uwarunkowania wynikające z potrzeb i możliwości rozwoju gminy, biorąc pod uwagę analizy ekonomiczne, środowiskowe i społeczne oraz prognozy demograficzne. Natomiast z art. 10 ust. 2 pkt 1 tej ustawy wynika, że w studium uwzględnia się bilans terenów pod zabudowę. W bilansie tym trzeba określić maksymalne zapotrzebowanie w skali gminy na nową zabudowę oraz chłonność wybranych, położonych na terenie gminy obszarów. Przy sporządzaniu bilansu wskazane wyżej analizy również muszą być brane pod uwagę.

Popełnione błędy
Niniejsze regulacje wywołują pewne problemy w gminach. Również sądy w sposób zróżnicowany zaczynają je oceniać. W pierwszej kolejności warto powołać wyrok WSA w Poznaniu z 15 września 2016 r. (sygn. akt IV SA/Po 420/16, LEX), w którym wskazano, że sporządzenie bilansu terenów pod zabudowę niezgodnie z zasadami określonymi w art. 10 ust. 5 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zwłaszcza z pominięciem wskaźników chłonności terenów, będzie miało swoje bezpośrednie przełożenie na wadliwość treści opracowywaneg...