Chilijska fotowoltaika pokonuje bariery
Szacuje się, że Chile do 2050 r. osiągnie cel produkcji 70% energii ze źródeł odnawialnych.
Chile zdecydowanie wyprzedza pozostałe kraje latynoamerykańskie pod względem zainstalowanych mocy z OZE. Rozwoju energetyki słonecznej sprzyjają pustynne tereny kraju. Niektórzy specjaliści ostrzegają, że w miarę rozwoju zdolności produkcyjnych wystąpią problemy z przesyłem energii.
Z wyliczeń Chilijskiego Instytutu Badawczego Energii Odnawialnej (Chilean Renewable Energy Research Institute) wynika, że pod koniec stycznia br. w trakcie budowy były projekty o łącznej mocy 2,2 GW, zatwierdzono plany zainstalowania 10,8 GW, a 4 GW oczekiwały na kwalifikację.
W Chile łatwo uzyskać wstępne pozwolenia środowiskowe na budowę instalacji fotowoltaicznej. Jednak po otrzymaniu pierwszej zgody wyzwaniem staje się np. uzyskanie pozwoleń na połączenia międzysystemowe, które są wydawane przez zarządcę sieci. Trudniej też podpisać umowę dotyczącą użytkowania gruntów. Występują także opóźnienia w przyłączaniu nowych instalacji, np. w regionie północnym, w którym często dochodzi do przeciążeń sieci. Warto dodać, że to właśnie ma tym obszarze odnotowano największe natężenie promieniowania słonecznego.
Regulacje prawne
Regulacje prawne dotyczące energetyki słonecznej w Chile uważane są za korzystne. Chilijska Krajowa Komisja Energii (Chile?s National Energy Commission) prowadzi aukcje, natomiast Ministerstwo Zasobów...