Teren znajdujący się przy szkole to nie tylko miejsce zajęć sportowych, ale również zabaw i wypoczynku. Dobrze zagospodarowane może służyć uczniom, nauczycielom i rodzicom zarówno w trakcie lekcji, jak i po nich. To także „zielona klasa”, w której mogą być realizowane zajęcia z rozmaitych przedmiotów, nawet takich jak fizyka, matematyka czy historia.
Ogródek szkolny w pierwszej kolejności kojarzy się nam z zajęciami sportowymi i lekcjami przyrody. I rzeczywiście, nawet najmniejszy teren daje uczniom więcej możliwości ruchu niż sala gimnastyczna. Same boiska jednak nie wystarczą, ponieważ umożliwiają tylko niektóre formy aktywności. Dlatego warto pomyśleć również o torze przeszkód, elementach do przeskoków i wspinania. Należy pamiętać, że młodsze dzieci, a także uczennice klas wyższych, korzystają z takich terenów w trochę inny sposób. Poza boiskami powinno znaleźć się miejsce do gier bardziej kameralnych, takich jak klasy, gra w gumę czy modny ostatnio twister. Trzeba również pomyśleć o osobnym placu zabaw dla najmłodszych uczniów, osłoniętym (np. żywopłotem lub poprzez zróżnicowanie poziomów) bądź odsuniętym od boisk na tyle, by uniknąć uderzeń piłką. W ramach akcji inicjowanych przez różnego rodzaju programy, w których uczestniczą architekci krajobrazu, warto przyjrzeć się nowatorskim pomysłom na zaaranżowanie przestrzeni ...