Drogi w stanie wskazującym na… odśnieżenie
Nikt chyba nie wie, ile setek, tysięcy albo milionów kilometrów dróg w kraju jest każdej zimy utrzymywane w stanie jedynie „wskazującym na odśnieżanie”, a ile zaś jest rzeczywiście odśnieżonych i odlodzonych. Tych pierwszych tej zimy może być więcej, drugich mniej.
Przepisy w sprawie odśnieżania nie są jednoznaczne. Stawiają często jedynie minimalne wymagania. Kwestia podwyższenia standardów to decyzja gminy. Tych jest w Polsce 2,5 tysiąca i każda może postąpić po swojemu. Każda, oczywiście, przeprowadzi „akcję zima”. Zasadne pozostaje natomiast pytanie o jej jakość i efektywność.
– Pamiętam czasy, gdy wiele gmin przyjmowało tzw. biały standard utrzymania dróg. Pokrótce polegał on na tym, że śnieg musiał być odgarnięty, ale nie usunięty. Dopiero z biegiem czasu standardy podwyższano. Obawiam się, że w tym roku czekać nas może regres. A to z powodu kłopotów budżetowych gmin, na które dodatkowo nakłada się znacząca podwyżka cen paliw, będących istotnym składnikiem kosztów akcji zimowej – mówi Wojciech Janka, prezes Krajowego Forum Dyrektorów Zakładów Oczyszczania Miast.
Podstawy prawne
Co mówi prawo? Reguły dotyczące odśnieżania dróg zapisane są przynajmniej w kilku aktach prawnych, a są to m.in.: