Zwierzęta towarzyszą człowiekowi od zawsze. Rozwój urbanizacyjny powoduje, że naturalne szlaki ich migracji są przecinane, dlatego przemieszczają się one przez miasto w poszukiwaniu pożywienia lub noclegu. W konsekwencji na styku świata ludzi i zwierząt dochodzi do licznych konfliktów.
Opieka nad zwierzętami należy do zadań własnych gminy, stąd większość z tych problemów monitoruje straż miejska (gminna). Warto prześledzić, jakie procedury postępowania zarówno z domowymi, jak i dziko żyjącymi zwierzętami stosowane są w Poznaniu.
W statystykach Straży Miejskiej Miasta Poznania (SMMP) zgłoszenia mieszkańców dotyczące zwierząt stanowią jedną trzecią.
– Problemy ze zwierzętami to prawie 5,5 tys. zgłoszeń mieszkańców, które znajdują odzwierciedlenie w pracy strażników. Tylko w ubiegłym roku strażnicy interweniowali blisko 10 tys. razy w sprawach związanych ze zwierzętami przebywającymi w miejscach publicznych. Jak więc widać, jest to poważny, ciągle rosnący problem. Z roku na rok obserwujemy coraz większą i bardziej różnorodną gamę zgłaszanych w tym zakresie spraw – mówi Jacek Chilomer, zastępca komendanta SMMP.
Zwierzęta domowe
Najwięcej problemów stwarzają psy. Zwierzęta te objęte są obowiązkową rejestracją w systemie elektronicznym (czipowaniem). Przez dwa lata w Poznaniu zaczipowano blis...