Idealne miasto oferuje mieszkańcom dobrą jakość życia. Tworzone jest tak, aby mogli oni znaleźć w nim miejsca do mieszkania, pracy i wypoczynku, a także by mieli możliwość dogodnego przemieszczania się. Wydaje się jednak, że pośpiech, stres, brak kontaktu z naturą oraz jakość przestrzeni w najbliższym sąsiedztwie powodują, że współczesnym miastom daleko do tego ideału.

Szybki rozwój miast sprawia, iż zmniejsza się powierzchnia terenów zieleni, mimo iż spełniają szereg istotnych funkcji oraz stanowią ważny element środowiska regeneracyjnego. Kontakt z przyrodą umożliwia odnowę sił życiowych i zdrowia, niszczonych przez codzienny stres i pośpiech. Często nie zdajemy sobie również sprawy z tego, iż mieszkając w dużym mieście, nawet 80% swojego czasu spędzamy codziennie w zamkniętych pomieszczeniach ? w domu, środkach komunikacji, pracy. Namiastką przyrody staje się wówczas dla nas zieleń, znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie zamieszkania, na trasie z domu do pracy, a nawet rosnąca na balkonie czy parapecie.

Richard Louv w książce ?Ostatnie dziecko lasu? definiuje syndrom deficytu kontaktu z naturą u dzieci. Choć wiemy o kojącym wpływie natury na naszą psychikę, coraz więcej dzieci żyjących w miastach ma ograniczone możliwości swobodnej zabawy w naturalnym środowisku. Autor podkreśla rolę, jaką fitoterapia może odegrać we wspomaganiu leczenia ADHD, poprawianiu koncentracji, koordynacji ruchowej oraz terapii integracji sensorycznej. ...