Dwa miejsca ? pozornie podobne, ale zupełnie różne. Przykładowo tu mieszkają Kaszubi, tam górale. Tu piękne jeziora, tam strome zbocza gór. Tu uprawiano zboże, tam wypasano owce. W obu miejscach ma powstać przestrzeń dla dzieci.

Największą bolączką współczesnych placów zabaw jest to, że właściwie nie różnią się od siebie. Te same zestawy katalogowe pojawiają się nad morzem i w górach, na wsiach oraz w miastach. A przecież każde miejsce ma swoją historię, jest inaczej ukształtowane, użytkowane przez innych ludzi i w odmienny sposób. Te wszystkie czynniki powinny być wzięte pod uwagę przy projektowaniu czegokolwiek. Ta zasada dotyczy także placów zabaw.

O tym, w jaki sposób historia miejsca może stać się punktem wyjścia do stworzenia projektu placu zabaw, opowiemy na przykładzie, którym jest teren rekreacyjny w Raciborowicach-Prawdzie (gm. Michałowice, woj. małopolskie). Powstał on z inicjatywy mieszkańców, którzy w czynie społecznym wspólnie go przygotowali ? posprzątali i wyrównali. Gdy urząd gminy zamawiał projekt zagospodarowania tego obszaru, jednym z głównych wymogów stawianych projektantom było włączenie mieszkańców w proces projektowy. Odbyły się dwa spotkania ? dla osób dorosłych oraz dla młodzieży. Na podstawie zebranych pomysłów i zgłoszonych uwag opracowaliśmy wstępną koncepcję całego terenu i zaprezentowaliśmy ją mieszkańcom. Ich uwagi zostały uwzględnione w projekcie wykonawczym. Pod koniec budowy społeczność Prawdy zost...