Rozwój gospodarczy i technologiczny, bogacenie się społeczeństwa oraz wzrost liczby światowej populacji przyczyniły się do zwiększonego zapotrzebowania na żywność. Czynniki te sprawiły, że produkcja zwierzęca z poziomu pojedynczych gospodarstw przeszła na fermy utrzymujące zwierzęta w skali przemysłowej. To rodzi wiele problemów, m.in. nieposzanowanie dobrostanu zwierząt, ale także liczne zagrożenia środowiskowe ? zanieczyszczenie gleb i wód czy emisję niebezpiecznych gazów.

Brak komfortowych warunków życia dla zwierząt, szybki, nienaturalny przyrost masy ciała, podawanie zapobiegawczo antybiotyków to dla wielu działania nieetyczne, które od lat ? niestety ? praktykowane są w rolnictwie przemysłowym. Intensywna produkcja zwierzęca stała się też równoznaczna z zanieczyszczeniem środowiska. Jednak, na szczęście, podejmowane są działania chroniące dobrobyt zwierząt oraz ekosystemy. To nasz obowiązek wobec przyszłych pokoleń.

Przemysłowy chów zwierząt a środowisko

Przemysłowe utrzymanie zwierząt gospodarskich uznane jest za jedno z głównych przyczyn zanieczyszczeń środowiska. Z czego to wynika? Badania wykazują, iż utrzymanie bydła odpowiada w 72% za emisję metanu (gazu cieplarnianego) w rolnictwie. Gaz cieplarniany powstaje w procesie fermentacji, która zachodzi podczas trawienia zadawanej paszy w czterokomorowym żołądku zwierzęcia oraz dzięki odpowiedniej mikroflorze bakteryjnej bytującej w przewodzie pokarmo...