W walce z kryzysem klimatycznym promowane jest przechodzenie z paliw kopalnych na wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych. Jednak wraz z kolejnymi farmami wiatrowymi czy słonecznymi przybywa też rozdzielnic, w których stosowany jest szkodliwy gaz SF6 – sześciofluorek siarki. To najsilniejszy gaz cieplarniany, o 23,5 tys. razy bardziej szkodliwy niż CO2. Europa znalazła się więc w sytuacji, w której rozwijanie OZE prowadzi jednocześnie do zwiększania szkodliwych emisji. Aby osiągnąć unijne cele neutralności klimatycznej, potrzebny jest jak najszybszy zakaz wykorzystywania SF6. Tym bardziej że na rynku są dostępne sprawdzone i opatentowane alternatywy.

Gaz SF6 jest bezbarwny i bezwonny. Do 2014 r. stosowany był jako izolator w produkcji wielu powszechnie używanych przedmiotów, np. opon samochodowych, piłek tenisowych czy butów sportowych. Osiem lat temu Unia Europejska zakazała wykorzystywania gazu fluorowego we wszystkich sektorach z wyjątkiem rozdzielnic wysokiego i średniego napięcia, ze względu na ich krytyczną funkcję. Są one stosowane m.in. w zakładach przemysłowych czy obiektach użyteczności publicznej, ale też farmach wiatrowych i słonecznych. 

Szacunkowo w każdej rozdzielnicy zużywa się nawet 2,5 kg SF6. Energetyka to ostatni sektor, który przyczynia się do emisji tego gazu – odpowiada za aż 80% jego rocznej emisji. W efekcie stężenie SF6 w atmosferze w ciągu ostatnic...