Małże sprawdzą czystość wody na Śląsku

Wodę pitną, dostarczaną przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów (GPW) do ponad półtora miliona mieszkańców Śląska, kontrolować będą małże słodkowodne (skójki zaostrzone), które zostaną umieszczone w Stacji Uzdatniania Wody ?Czaniec? w Kobiernicach.

Wkrótce w jednym z najważniejszych obiektów Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociagów, które pobiera i przesyła wodę pochodzącą wprost z głównego nurtu płynącej z gór rzeki Soły, zamontowany zostanie specjalny system biomonitoringu wody do picia, działający jako biologiczny system wczesnego ostrzegania nawet o najdrobniejszym zanieczyszczeniu.

Przyczepione do małży sondy pomiarowe co sekundę rejestrują stopień otwarcia muszli. Nagłe zamknięcie się tych organizmów to jednoznaczny sygnał, że woda jest zanieczyszczona. Wtedy elektroniczne czujniki reagują, a system generuje sygnał alarmowy dla służb laboratoryjnych.

Wybór mięczaków do badania jakości wody nie jest przypadkowy. Skójki zaostrzone odżywiają się przez filtrację wody. W ciągu godziny jeden osobnik może przefiltrować i jednocześnie przeanalizować 1,5 l wody. To organizmy, którym szkodzi dużo więcej substancji niż człowiekowi. Żyją tylko w całkowicie czystych wodach i prawie się nie poruszają, a ich reakcje są jednoznaczne, co ułatwia obserwacje.

Toruńska oczyszczalnia obsługuje coraz więcej gmin

Toruńskie Wodociągi postanowiły przyłączyć do sieci kolejne okoliczne gminy, aby podwyższyć standard życia mieszkańców. Jedną z najważniejszych inwestycji w 2016 r. w Toruniu była budowa kolektorów kanalizacyjnych.

Główny cel tego projektu to oddanie do użytku kolektora tłocznego wodociągowo-kanalizacyjnego, prowadzącego z miejscowości Przysieka aż do Toporzyska. Dzięki podłączeniu do sieci Toruńskich Wodociągów zlikwidowano kolejną niewydolną oczyszczalnię ścieków w regionie, tym razem w Toporzysku.

Zarówno włodarze gmin, jak i prezes Toruńskich Wodociągów zapewniają, że taka współpraca oraz strategia rozwoju gmin są opłacalne. Oczyszczalnia w Toruniu jest na bieżąco modernizowana i unowocześniana, dzięki czemu obecnie może przyjąć więcej ścieków, niż produkuje miasto. W ten sposób tworzy się swego rodzaju aglomeracja komunalna. Obecnie toruńska kanalizacja odbiera wszystkie ścieki z Chełmży, częściowo też z gm. Chełmża oraz  Lubicz, a także z całej gm. Łysomice, w tym również z Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zlokalizowanej w Ostaszewie.

Opracowanie: Gabriela Jelonek