Stworzenie przepisów prawa dotyczących recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji było pierwszym krokiem do „ucywilizowania” tego specyficznego obszaru gospodarki odpadami. Podmioty, które chciały zostać stacjami demontażu, zmuszone były ponieść niemały wysiłek finansowo-organizacyjny, aby spełnić określone prawem wymagania.
Uzyskanie zezwolenia na jej prowadzenie było i nadal jest początkiem ciągle niełatwej drogi do zapewnienia stabilnych dochodów z tego tytułu. Branża wrakowa jest bowiem narażona na szereg zjawisk, które mają negatywny wpływ na jej dalszy rozwój. Stacja demontażu pojazdów w Wałbrzychu była jednym z wielu okolicznych autoszrotów. Doświadczenia właścicieli pozwoliły jednak na ubieganie się o zezwolenie na prowadzenie stacji demontażu pojazdów. Stacja dysponuje bardzo dużym piętrowym obiektem, w którym odbywa się demontaż. Wyodrębniono w nim również część magazynową. Plac o powierzchni 1 ha zapewnia składowanie dużej liczby pojazdów oraz możliwość sprawnego odbioru złomu. Jest to jedyna stacja demontażu w ponad 100-tysięcznym Wałbrzychu. Z takiej niewdzięcznej i mało dochodowej działalności zrezygnował inny podmiot. Sposobem na czerpanie dochodów z tej jedynej formy działalności jest pozyskanie maksymalnie dużej liczby pojazdów. Działania takie rozpoczęto już w 2006 r., a ich konsekwencją było zdobycie w 2007 r. 1200 pojazd&o...