Schody do nieba pełne zieleni, które w swoim wnętrzu mieszczą centrum współczesnej sztuki, przez mieszkańców stolicy Armenii nazywane są po prostu kaskadą. I choć ten śmiały projekt zapoczątkowano w latach 80. XX w., to i tak jest przykładem na to, że Erewań – stolica Armenii, znajdująca się na styku Azji i Europy – swoim rozmachem nie ustępuje największym europejskim stolicom.
 
Obserwując ten monumentalny budynek w centrum miasta, ma się wrażenie, że patrzy się nie na schody, a na tarasy zieleni, które są tak zaaranżowane, aby przywoływały na myśl plantacje herbaty w Chinach czy Nepalu. Wspaniały widok na schody, których wysokość mierzona od podstawy do obelisku znajdującego się na ich szczycie wynosi aż 450 m i składa się z 572 stopni robi ogromne wrażenie, tym bardziej że w ich wnętrzu mieści się wielokondygnacyjne muzeum sztuki. Wszystko to sprawia, że to oryginalne założenie bez trudu stało się wizytówką stolicy Armenii.
 
Historia sowieckich schodów
Autorem pierwotnej koncepcji był znany ormiański architekt Aleksander Tamanyan, który na początku XX w. chciał połączyć .północą i centralną części miasta, zespalając je za pomocą zielonych ogrodów i fontann właśnie w miejscu najwyższego wzniesienia w mieście. Jednak pomysł w czasach istnienia ZSRR na długo został zapomniany....

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?