Konieczne zmiany
PIGEO dokonała ostatnio licznych analiz obecnego systemu wspierania OZE, wprowadzonego nowelizacją Prawa energetycznego (P.e.) i Prawa ochrony środowiska (P.o.ś.) w październiku ub.r. System ten miał zapewnić realizację krajowego celu indykatywnego udziału energii z OZE w bilansie elektroenergetycznym kraju, nałożonego na Polskę dyrektywą 2001/77/WE. Miał również zapewnić dynamiczny i trwały rozwój rynku energetyki odnawialnej, wykorzystując krajowy potencjał odnawialnych źródeł energii. W wyniku tych analiz oraz licznych dyskusji w gronie ekspertów Zarząd PIGEO doszedł do wniosku, że konieczne będą zmiany zwiększające i przyśpieszające efektywność systemu. Nie zgadzamy się z poglądem, iż „wyrobienie” obowiązku sprzedaży „zielonej energii” we wskazanym przez ministra gospodarki procencie w 2005 r. i przewidywany brak problemów w tym względzie w 2006 r. dowodzą właściwego funkcjonowania systemu. Mimo iż ilość energii elektrycznej wytworzonej w OZE w ostatnim roku wzrosła, to nie odnotowano żadnych nowych, znaczących inwestycji, wprowadzających na rynek nowe moce energetyczne. Beneficjentami obecnego systemu stały się przede wszystkim elektrownie kondensacyjne, prowadzące współspalanie, i elektrownia Włocławek, a więc obiekty stare, dawno zamortyzowane, w których produkcja energii była opłacalna także bez praw majątkowych (PM) ze świadectw pochodzenia (ŚP). Wydaje się więc, że nie jest to chyba do końca to, o co chodziło. Pieniądze generowane przez system miały bowiem sprawiać, że nowe inwestycje będą opłacalne, a – jak na razie – trafiają głównie na konta koncernów energetycznych, które nie zainwestowały w OZE ani złotówki. Skutkiem tego może być załamanie całego systemu, a niezrealizowanie obowiązku w 2010 r. jest dziś już niemal przesądzone. Obecnie mamy bowiem nadpodaż ŚP, która obniża ich cenę na giełdzie (cena 200 zł nie zapewnia inwestorom zwrotu zainwestowanych środków). To natomiast powoduje, że bez znaczącej pomocy publicznej inwestowanie w elektrownie wiatrowe czy wodne nadal jest nieopłacalne. Pieniędzy na taką pomoc również wciąż brakuje. W myśl ustawodawcy system miał generować dodatkowe środki na wsparcie nowych inwestycji, w postaci preferencyjnych pożyczek udzielanych przez NFOŚiGW, ze środków trafiających do Funduszu z opłat zastępczych i kar. Jednak wypełnienie obowiązku w 2005 r. i prawdopodobnie w 2006 r. spowoduje, że na konto NFOŚiGW nie wpłynie w ramach systemu ani złotówka. Pierwsze pieniądze za opłaty zastępcze z 2007 r. mają szansę trafić do Funduszu w 2008 r., ale dla przedsiębiorców będą one dostępne dopiero w 2009 r.
Wygląda więc na to, że dwa podstawowe elementy, które miały sprawić przyrost nowych mocy: prawa majątkowe ze świadectw pochodzenia i wspieranie inwestycji przez NFOŚiGW, do roku 2008-2009 nie spełnią swoich zadań.
Zarząd PIGEO uważa zatem, że niezbędne jest podjęcie działań, które pozwolą na obniżenie podaży ŚP na rynku energii w najbliższych dwóch czy trzech latach. Celem takiego zabiegu byłoby zwiększenie wartości PM ze ŚP oraz zasilenie NFOŚiGW środkami na wspieranie OZE z opłat zastępczych. Pozwoli to wygenerować dodatkowe kwoty na wsparcie inwestycji już w 2008 r., który będzie, ze względu na przebieg procesu inwestycyjnego, rokiem kluczowym dla wywiązania się z zobowiązań Polski w 2010 r. Efekt taki można uzyskać poprzez np. ograniczenie beneficjentów systemu wsparcia do instalacji energetycznych o mocy nie większej niż 20 MW albo do instalacji powstałych po 2000 r. W pierwszym przypadku byłby to dodatkowo mechanizm wspierający energetykę rozproszoną, a w drugim – premiujący nowe inwestycje. W jednym i drugim rozwiązaniu ze wsparcia wyłączone by było współspalanie w starych kotłach kondensacyjnych o dużych mocach, które wykazuje dużą rentowność nawet bez wsparcia PM ze ŚP, oraz elektrownia Włocławek, w której produkcja energii jest opłacalna bez żadnego wsparcia. Jednocześnie dla celów statystycznych, a więc konieczności rozliczenia się przed UE z nałożonych na Polskę celów indykatywnych, energia produkowana przez elektrownie o mocy większej niż 20 MW czy elektrownie starsze niż te z 2000 r. byłaby liczona jako „zielona”. Nie przysługiwałyby jednak za nią zielone certyfikaty.
Pierwsze spotkanie
PIGEO rozpoczęła cykl spotkań w powyższej sprawie. Pierwszym było spotkanie przedstawicieli branży energetycznej z W. Wójcikiem, wiceprezesem URE, G. Onichimowskim, prezesem TGE i Z. Kamieńskim, dyrektorem Departamentu Energetyki MG, podczas którego dokonano oceny systemu wspierania energetyki odnawialnej, wprowadzonego nowelizacją Pe. w październiku ub.r.
Goście PIGEO przedstawili najświeższe dane dotyczące produkcji energii z OZE, ilości instalacji i perspektyw w tym zakresie na 2006 r., obrotu ŚP i PM oraz planów i działań rządu względem OZE. Zostały także przedstawione szczegółowe wyliczenia opłacalności ekonomicznej nowych inwestycji wykorzystujących poszczególne OZE.
W dyskusji kilkakrotnie zwracano uwagę na konieczność wyłączenia z systemu wspierania OZE współspalania. Postulowano również wyeliminowanie radykalnego zróżnicowania wartości PM dla poszczególnych OZE, tak aby pieniądze z systemu, które miały uruchomić tworzenie nowych mocy, nie były wysysane przez produkcję energii w starych instalacjach: przepływowych elektrowniach wodnych oraz kotłach kondensacyjnych.
W razie przychylnego ustosunkowania się do zaproponowanych zmian, związanych z energetyką odnawialną, dołożymy wszelkich starań, aby tymi zmianami systemu zajęli się parlamentarzyści podczas prac nad kolejną nowelizacją P.e.
Maciej Stryjecki
dyrektor generalny PIGEO
Wygląda więc na to, że dwa podstawowe elementy, które miały sprawić przyrost nowych mocy: prawa majątkowe ze świadectw pochodzenia i wspieranie inwestycji przez NFOŚiGW, do roku 2008-2009 nie spełnią swoich zadań.
Zarząd PIGEO uważa zatem, że niezbędne jest podjęcie działań, które pozwolą na obniżenie podaży ŚP na rynku energii w najbliższych dwóch czy trzech latach. Celem takiego zabiegu byłoby zwiększenie wartości PM ze ŚP oraz zasilenie NFOŚiGW środkami na wspieranie OZE z opłat zastępczych. Pozwoli to wygenerować dodatkowe kwoty na wsparcie inwestycji już w 2008 r., który będzie, ze względu na przebieg procesu inwestycyjnego, rokiem kluczowym dla wywiązania się z zobowiązań Polski w 2010 r. Efekt taki można uzyskać poprzez np. ograniczenie beneficjentów systemu wsparcia do instalacji energetycznych o mocy nie większej niż 20 MW albo do instalacji powstałych po 2000 r. W pierwszym przypadku byłby to dodatkowo mechanizm wspierający energetykę rozproszoną, a w drugim – premiujący nowe inwestycje. W jednym i drugim rozwiązaniu ze wsparcia wyłączone by było współspalanie w starych kotłach kondensacyjnych o dużych mocach, które wykazuje dużą rentowność nawet bez wsparcia PM ze ŚP, oraz elektrownia Włocławek, w której produkcja energii jest opłacalna bez żadnego wsparcia. Jednocześnie dla celów statystycznych, a więc konieczności rozliczenia się przed UE z nałożonych na Polskę celów indykatywnych, energia produkowana przez elektrownie o mocy większej niż 20 MW czy elektrownie starsze niż te z 2000 r. byłaby liczona jako „zielona”. Nie przysługiwałyby jednak za nią zielone certyfikaty.
Interpretacja Ministerstwa
Minister gospodarki, Piotr Grzegorz Woźniak, na wniosek PIGEO dokonał interpretacji przepisów P.e., które dotyczyły obowiązku potwierdzania ilości energii elektrycznej wytworzonej w odnawialnym źródle energii. Podsekretarz stanu, Tomasz Wilczak, w piśmie skierowanym do dyrektora generalnego Izby stwierdził, iż zgodnie z przepisami zawartymi w art. 9e ust. 5, w związku z ust. 3 P.e., operator systemu elektroenergetycznego ma obowiązek potwierdzić całą ilość wytworzonej energii elektrycznej brutto. Jest to zarówno ilość energii wprowadzona do sieci elektroenergetycznej tego operatora, jak i użytkowana na potrzeby własne przedsiębiorstwa, które wytwarza tę energię. |
Pierwsze spotkanie
PIGEO rozpoczęła cykl spotkań w powyższej sprawie. Pierwszym było spotkanie przedstawicieli branży energetycznej z W. Wójcikiem, wiceprezesem URE, G. Onichimowskim, prezesem TGE i Z. Kamieńskim, dyrektorem Departamentu Energetyki MG, podczas którego dokonano oceny systemu wspierania energetyki odnawialnej, wprowadzonego nowelizacją Pe. w październiku ub.r.
Goście PIGEO przedstawili najświeższe dane dotyczące produkcji energii z OZE, ilości instalacji i perspektyw w tym zakresie na 2006 r., obrotu ŚP i PM oraz planów i działań rządu względem OZE. Zostały także przedstawione szczegółowe wyliczenia opłacalności ekonomicznej nowych inwestycji wykorzystujących poszczególne OZE.
W dyskusji kilkakrotnie zwracano uwagę na konieczność wyłączenia z systemu wspierania OZE współspalania. Postulowano również wyeliminowanie radykalnego zróżnicowania wartości PM dla poszczególnych OZE, tak aby pieniądze z systemu, które miały uruchomić tworzenie nowych mocy, nie były wysysane przez produkcję energii w starych instalacjach: przepływowych elektrowniach wodnych oraz kotłach kondensacyjnych.
W razie przychylnego ustosunkowania się do zaproponowanych zmian, związanych z energetyką odnawialną, dołożymy wszelkich starań, aby tymi zmianami systemu zajęli się parlamentarzyści podczas prac nad kolejną nowelizacją P.e.
Maciej Stryjecki
dyrektor generalny PIGEO