Jeżeli chcemy zanurzyć się w kulturze wina, poczuć się otulonymi przez winnice i rozkoszować się otaczającym zewsząd zapachem winogron, to należy jak najszybciej udać się do niemieckiej Doliny Mozeli. Rzeka Mozela, dzięki swojemu wyjątkowemu położeniu i specyficznemu klimatowi, została odkryta jeż wiele wieków temu.

W czasach starożytnych był to teren, na którym Rzymianie starali się podporządkować sobie ziemię i jej mieszkańców. Zyskali więc możliwość stworzenia od podstaw kultury uprawy winogron, założenia winnic i przekazania swojej ogromnej wiedzy na temat winorośli okolicznym mieszkańcom.

Na przekór historii

Już w okresie przed naszą erą zaczął się tworzyć krajobraz kulturowy, czyli przestrzeń kształtowana historycznie w wyniku działalności ludzi. Wykorzystywano niespotykane nigdzie indziej cechy przyrodnicze, a proces przeobrażania naturalnego krajobrazu doliny rzeki trwa od czasów rzymskich kolejne, gdyż kolejne pokolenia uprawiają winorośl.

O trwałości tego procesu decydują wyjątkowo korzystne warunki ? łagodny klimat, położenie pagórkowate, a szczególnie nasłonecznione zbocza. Za gromadzenie ciepła, jakże ważne przy dojrzewaniu winogron, odpowiada podłoże łupkowe. Charakteryzuje się ono korzystnym magazynowaniem ciepła w ciągu dnia i oddawaniem go w godzinach nocnych, co przeciwdziała gwałtownym wahaniom temperatury. Strome zbocza zapewniają odpływ zimnego powietrza, co jest bardzo ważne ...