O tym, że konieczne jest przekonywanie społeczeństwa, iż każde drobne działanie ma wpływ na środowisko, a zakup droższych, ale ekologicznych produktów jest ekonomicznie opłacalne, opowiada Agnieszka Łyczak, kierownik ds. rozwoju rynku w firmie BASF.
 
Oszczędzam energię w domu:
Wyłączam zbędne oświetlenie, odłączam od kontaktu ładowarkę do telefonu i telewizor. Gdy wyjeżdżam na kilka dni z domu, zmniejszam temperaturę kaloryferów. Czy można więcej? Na pewno. Ważne jednak jest to, by mieć świadomość celu, w jakim to wszystko robimy, oraz zachować umiar i zdrowy rozsądek.
 
Poruszam się ekologicznymi środkami transportu:
Chciałabym, ale nie. Jeśli ekologiczne auta staną się na tyle powszechne, że firmy zaczną wymieniać swoją flotę na pojazdy przyjazne środowisku, to wtedy z czystym sumieniem powiem, że korzystam z ekologicznych środków transportu. Jak na razie robię to tylko w czasie weekendów i wakacji, przesiadając się na rower lub po prostu chodząc pieszo.
 
Rozsądnie gospodaruję wodą:
Oczywiście, lecz na tyle, na ile jest to możliwe. Porzuciłam zmywanie metodą tradycyjną na rzecz zmywarki. Kąpiele w wannie zastąpiłam korzystaniem z prysznica. Podobnie jak w przypadku oszczędzania energii, kieruję się zdrowym rozsądkiem.
 

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?