Dlaczego w Polsce nie ma planów zagospodarowania przestrzennego? Dlaczego brakuje dokumentów, które jasno wyznaczałyby kierunki rozwoju miast, ustalały związki między rozwojem a środowiskiem, strukturą osadniczą a siecią transportową, określały kierunki i zasady przebiegu autostrad przez tereny o wybitnych walorach przyrodniczych? Czy trudno zrozumieć, że szereg konfliktów środowiskowych i opóźnień w realizacji kluczowych dla kraju inwestycji wynika właśnie z braku planów?
 
Na pytania te jest tylko jedna odpowiedź: „dzieje się tak, bo decydenci polityczni kompletnie nie rozumieją tego problemu, nie uznają go za ważny, nie mają woli politycznej, by się nim zająć”.
Sytuacja w zakresie gospodarki przestrzennej od lat się nie zmienia. Wizja spójnego systemu planowania przestrzennego wydaje się bardzo odległa. W zamian całościowej reformy mamy do czynienia z kolejnymi próbami ulepszania prawa planowania przestrzennego w celu ułatwienia realizacji doraźnych inwestycji. Zatraciła się w tych działaniach wizja niezbędna do skutecznej realizacji polityki przestrzennej na każdym poziomie zarządzania, troska o środowisko i racjonalną politykę przestrzenną.
Również powszechny jest brak obywatelskiej świadomości wagi problematyki zagospodarowania przestrzennego. Większość obywateli nie dostrzega związków pomiędzy planowaniem p...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?