Na gazie
Dyskusja na temat zaopatrzenia Polski w energię została w ostatnim czasie zdominowana przez odnawialne źródła energii oraz energetykę wielkoskalową. Sporo też mówiło się o energetyce jądrowej, ale wydaje się, że z coraz mniejszym przekonaniem. Gdzieś w tle pojawia się gaz. Jest to oczywiście paliwo kopalne, ale za to ?czyste? w eksploatacji, a to bardzo ważne, biorąc pod uwagę zobowiązania tzw. pakietu klimatycznego ? 20% redukcji emisji CO2. W 2011 r. udział krajowego wydobycia gazu w zaspokajaniu ogólnego zapotrzebowania na gaz wyniósł blisko 30%. Podobna tendencja utrzymuje się od kilku lat. Równocześnie rozbudowa infrastruktury mającej na celu przyjęcie gazu skroplonego przy jednoczesnym zwiększeniu jego dostępności i dywersyfikacji kierunków dostaw powoduje, że gaz jeszcze długo może być podstawowym, niezawodnym paliwem do wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. O gazie w ostatnim czasie mówi się niewiele, a jeżeli już, to raczej w kontekście uzależnienia od jego dostaw ze Wschodu.
Tymczasem, rozpatrując rozwój energetyki rozproszonej, na obecnym etapie technologicznym trudno sobie wyobrazić jej rozwój bez uwzględnienia gazu jako czystego paliwa. Progres OZE w tego typu technologiach jest nieunikniony. Rozwiązywane są problemy dotyczące magazynowania energii, zarówno elektrycznej, jak i ciepła. OZE w systemach rozproszonych można skojarzyć, stosując układy małej- lub mikrokogeneracji. Kogeneracja z wykorzystaniem gazu ziemnego, LPG lub biogazu daje także efekt ekologiczny w postaci mniejszej emisji gazów cieplarnianych. Zastosowanie mikrokogeneracji stwarza duże możliwości zaopatrzenia w energię zarówno w wypadku gospodarstw domowych, jak i małych zakładów produkcyjnych, czy nawet gmin. Obok dużych elektrociepłowni zawodowych i przemysłowych na świecie coraz większą popularnością cieszą się układy skojarzone o mocach od 50 kW do 3 MW. Można je zastosować wszędzie tam, gdzie równocześnie występuje zapotrzebowanie na ciepło i energię elektryczną, a inwestowanie w duży układ elektrociepłowni nie jest możliwe lub okazuje się wręcz nieopłacalne.
Energia elektryczna generowana w skojarzeniu może być w całości zużyta przez producenta tej energii, jak również w części sprzedana do sieci lub innym odbiorcom. Dzięki mikrokogeneracji odbiorca ma szansę wykorzystać 95% i więcej energii zawartej w paliwie. Wysoka wydajność mikrokogeneracji przekłada się na wiele korzyści. Na obecnym etapie istnieją jednak liczne bariery, skutecznie utrudniające jej rozwój w Polsce. Można do nich zaliczyć w dalszym ciągu stosunkowo wysokie koszty inwestycyjne, problemy z przyłączeniem energii elektrycznej do lokalnej sieci elektroenergetycznej i ciepła do sieci cieplnej oraz kłopoty z odsprzedażą nadwyżki energii.
Z powodzeniem rozwijana jest technika kondensacyjna, która pozwala na efektywniejsze wykorzystanie gazu w celach grzewczych. Rocznie sprzedaje się w Polsce sporo ponad 100 tys. gazowych kotłów grzewczych. Należy pamiętać, że na obecnym etapie technologicznym nie wszędzie możliwe jest wykorzystanie OZE i dlatego gaz może być doskonałym uzupełnieniem zaopatrzenia w energię w okresie rozwoju odnawialnych źródeł. Celowo używamy tutaj zwrotu ?uzupełnienie?, a nie ?alternatywa?.
Janusz Starościk, prezes Zarządu SPIUG