Na stos rzucony życia los
Poświęcona ziemia była dostępna dla jednych i drugich. W okresie zaborów nie było żadnych możliwości upamiętniania bohaterów narodowych, którzy z bronią w ręku walczyli w imię odzyskania niepodległości. Dlatego z tego okresu datują się liczne krzyże przydrożne, pamiątkowe kamienie poświęcone żołnierzom. Jednak o tym fakcie nie informowała żadna tablica czy napis. Miejscowa ludność chodziła na miejsca uświęcone krwią i przekazywała sobie opowieści o bohaterach z pokolenia na pokolenie.
Wzorzec cmentarza
Dopiero w okresie I wojny światowej na terenie Polski zaczęły powstawać pierwsze cmentarze wojenne upamiętniające krwawe wydarzenia. Po raz pierwszy na taką skalę podjęto trud stworzenia pewnego rodzaju wzorca cmentarza. Trend ten był relatywnie nowy w skali światowej i brał swoje początki z wojen drugiej połowy XIX w.
Na terenie zaboru austro-węgierskiego w wyniku akcji gorlickiej, która pociągnęła za sobą wielotysięczne ofiary, Austriackie Ministerstwo Wojny podjęło decyzję o usystematyzowaniu pochówków ofiar wojennych. Liczba ofiar w latach 1915?1916 była tak ogromna, że obawiano się wybuchu epidemii. Powołano Oddział Grobów Wojennych, do którego zadań należała organizacja wielkiego przedsięwzięcia polegającego na godnym zaaranżowaniu miejsca pochówków żołnierzy w poszczególnych okręgach cmentarnych. Na terenie cmentarzy znalazły swoje miejsca kwatery z żołnierzami z obydwu stron frontu bez względu na narodowość, wyznanie czy...