Nerwowa jesień?
Trzy pierwsze kwartały bieżącego roku poświęciliśmy systematycznemu, zazwyczaj spokojnemu wdrażaniu nowego Prawa wodnego i znowelizowanej ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków. Trudno nazwać jednak spokojnym styczeń, w którym ze zdumieniem wczytywaliśmy się w projekt rozporządzenia taryfowego, autorstwa twórcy Prawa wodnego. Szczęśliwie nowy resort ze zrozumieniem podszedł do argumentów branżowych generowanych przez środowisko na czele z Izbą Gospodarczą Wodociągi Polskie (a także przez NFOŚiGW oraz PFR) i zmienił projekt w zakresie możliwym do wdrożenia bez wielkich skutków prawnych, finansowych i społecznych. Dzięki temu proces składania wniosków taryfowych przebiegał bez większych problemów (pomimo opublikowania rozporządzenia zaledwie kilka dni przed terminem składania wniosków), a przebieg ich zatwierdzania, poza wyjątkami, nie zaskoczył.
Natomiast w toku jest dłuższy proces ? zatwierdzanie zmienionych regulaminów dostarczania wody i odprowadzania ścieków. Przekazane do Wód Polskich przez gminy projekty regulaminów często otrzymują odmienne opinie wydane przez poszczególnych dyrektorów RZGW, pomimo tego, iż często opracowane zostały według jednego, długo procedowanego wzorca. Interpretacja tych różnorodnych opinii organów lokalnych Wód Polskich będzie następowała poprzez tryb nadzorczy w zakresie kontroli uchwał rad gmin przez wojewodów. Dopiero później sprawy mogą trafić do sądów administracyjnych ? wskazuje to na wiele potencjalnych problemów interpretacyjnych i być może będzie kolejnym bodźcem do zmiany ustawy zaopatrzeniowej.
Co po wyborach?
Niewątpliwie jesień będzie w przedsiębiorstwach wodociągowych bardzo nerwowa. Wybory samorządowe mogą bowiem być źródłem wielu zmian personalnych w zarządach spółek komunalnych. Spółki, a raczej ich członkowie zarządów, mogą podlegać naturalnej rotacji po wyborach ? wszak jest to jeden z łupów wyborczych uzyskiwanych przez wygrywających. Na ile będzie to istotne dla samych Spółek, zależy nie tylko od nowych zarządzających, ale także od kadry przedsiębiorstw ? dobrze funkcjonujące przedsiębiorstwo stojące dobrym personelem może stosunkowo płynnie przejść przez okres burzliwej działalności ?nowej miotły?. Reform poprawiających naszą działalność się przecież nie boimy, a złym pomysłom, mam nadzieję, jesteśmy w stanie skutecznie się przeciwstawić.
Kolejny rok zapaści inwestycyjnej
Koniec wakacji to zazwyczaj okres wielu nowych publikacji na temat branży dotyczących ostatniego roku. Jak zwykle dane o nakładach inwestycyjnych w zakresie ochrony środowiska podał w sierpniu Główny Urząd Statystyczny. Nakłady na środki trwałe służące ochronie środowiska wzrosły w 2017 r. w stosunku do roku 2016 z 6,5 do 6,8 mld zł (kilkuprocentowy wzrost), jednak w 2015 r. wyniosły aż 15,2 mld zł! Mamy zatem kolejny rok zapaści inwestycyjnej w sektorze środowiska, a co za tym idzie, także w gospodarce wodnej i ściekowej. Poziom nakładów inwestycyjnych spadł do poziomu z przełomu wieków, co w kontekście równoczesnych zmian zasad rozdziału środków służących wspomaganiu inwestycji wodnych nie wróży dobrze na najbliższe lata. Pora przyzwyczaić się do zdecydowanego spowolnienia tempa rozwoju sektora i finansowania inwestycji ze środków własnych lub komercyjnych kredytów. Ale co w takim razie z tempem doganiania krajów ?starej Unii? w zakresie stanu infrastruktury wod-kan i pełnego wdrożenia dyrektywy ściekowej? Musimy chyba ten cel rozłożyć na wiele najbliższych lat.
Przyzwyczailiśmy się już także do faktu, iż każdy raport z kontroli NIK, choćby korzystny w swoich ustaleniach, stanowi podstawę do stwierdzenia, jak to źle się dzieje w wodociągach w Polsce. Nie inaczej było i tym razem ? opublikowane w końcu sierpnia dane z kontroli 12 przedsiębiorstw wod-kan w Polsce i odpowiadających im samorządów, prezentujące dobry stan tych przedsiębiorstw i prawidłowe wykonywanie przez nie powierzonych im usług (a w szczególności dostawy wody o odpowiedniej jakości) został podsumowany tytułem komunikatu NIK ?Marna woda rury rwie?. Polecam szczegółową lekturę tego materiału, każdy specjalista z pewnością samodzielnie oceni wyniki tej kontroli ? ciekawe, czy zgodzi się ze wszystkimi jej wnioskami.
Z pewnością czeka nas kolejna ciekawa jesień i zima ? najważniejsze, iż wg komunikatu Wód Polskich ogłoszonego na konferencji prasowej Prezesa Przemysława Dacy 17 września 2018 r. na ponad 2500 złożonych wniosków taryfowych zatwierdzono już około 2300 taryf. Czyż nie jest to doskonały wynik?