Aby tworzyć budżety obywatelskie, nie potrzeba tworzyć nowego prawa. Wystarczy dobra wola i wzajemne zaufanie. Dzięki nim można zrealizować wiele przedsięwzięć, na które czekają mieszkańcy. Problemów i kontrowersji jednak nie brakuje. Niestety część projektów ląduje w koszu.


Budżet obywatelski (partycypacyjny) jest demokratycznym procesem, w ramach którego mieszkańcy współdecydują o wydatkach publicznych w mieście w perspektywie kolejnego roku budżetowego. Inicjatywa ma na celu głównie aktywizację mieszkańców. Oznacza to, że obywatele zgłaszają swoje projekty, które następnie są analizowane przez urzędników pod kątem możliwości wdrożenia. Później poprzez głosowanie mieszkańcy ustalają, który z projektów jest najlepszy. Najwyżej ocenione propozycje zadań przeznacza się do realizacji, wpisując je do uchwały budżetowej.
200 obywatelskich gmin


Pierwszy budżet partycypacyjny utworzono w 1989 r. w Porto Alegre w Brazylii. Na pomysł wpadki  mieszkańcy, którzy chcieli mieć większy wpływ na rozwój ich miasta. W Polsce pionierskim miastem był Sopot. Budżet obywatelski tworzony jest tam od 2011 r. ? Każdego kolejnego roku przyłączały się następne samorządy, m.in. w pierwszym roku Dąbrowa Górnicza, Elbląg i Olsztyn, w kolejnych np. Poznań i Lublin, a także mniejsze miasta, takie jak Żory czy znacznie mniejsza Kargowa. Szacuje się, że obecnie ok. 200 samorządów w Polsce realizuje budżety obywatelskie ? mówi Paweł Kupcz...