Czy zaleje nas fala zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego?
Gwałtowny wzrost ilości zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, powodowany przede wszystkim szybkim rozwojem technologicznym i spadkiem cen urządzeń, stał się niebagatelnym zagrożeniem dla środowiska naturalnego. Częściowym rozwiązaniem problemu rosnącej „elektronicznej góry śmieci” ma być transpozycja do polskiego prawa wymagań Unii Europejskiej zawartych w dyrektywie 2002/96/WE z 27 stycznia 2003 r.
W ciągu kilku najbliższych dni powinny zostać wyłonione podkomisje, które szczegółowo zajmą się projektem ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Celem ustawy jest zobligowanie producentów takiego sprzętu do projektowania urządzeń w taki sposób, by po zakończeniu cyklu ich życia mogły zostać poddane odzyskowi, a w szczególności recyklingowi. Ustawa ma zobowiązywać Polskę do osiągnięcia poziomu selektywnej zbiórki tego rodzaju sprzętu w wysokości 4 kg na mieszkańca w ciągu roku. Poziom ten, po dwuletnim okresie przejściowym, powinien być zrealizowany do 1 stycznia 2008 r.
Trudno zaprzeczyć, że regulacja dotycząca odpadów elektrycznych i elektronicznych jest niezbędna. Brak jednak odpowiedniej infrastruktury do zbiórki odpadów, co wraz ze słabą świadomością społeczną w tym zakresie (lub nawet jej brakiem) może w znaczny sposób utrudnić realizację ustawy…

Małgorzata Pisarska-Jamroży