Rozmowa z wiceprezesem Zarządu Międzynarodowych Targów Poznańskich Grzegorzem Turkiewiczem

Słowo „recykling” zrobiło furorę w Europie Zachodnie przed dwudziestu laty. W Polsce segregowanie i odzysk odpadów nadal często uważane są za nieszkodliwe dziwactwo. Skąd w takim razie sukces, jaki odniósł Salon Recyklingu, organizowany w ramach listopadowych targów POLEKO przez Międzynarodowe Targi Poznańskie?
Na świecie recykling to ogromny biznes. U nas dopiero się zaczyna, jednak coraz więcej przedsiębiorców zdaje sobie sprawę, że hałdy puszek aluminiowych, opakowań szklanych i plastikowych, tekturowych, złom metali kolorowych, opony, kable energetyczne - to miliony dolarów, które tylko czekają, by po nie sięgnąć. Nadzieję w recyklingu pokładają też samorządowcy, którzy głowią się, co zrobić z górami śmieci produkowanymi przez lokalne społeczności. Zwiększenie zainteresowania tą tematyką jest również wynikiem uregulowań prawnych, które stawiają w tym zakresie coraz wyższe wymagania.
Salon Recyklingu jest naszą odpowiedzią na rosnące znaczenie tego tematu. Już po raz trzeci organizujemy go w ramach Międzynarodowych Targów Ekologicznych POLEKO - największych targów ochrony środowiska w Europie Środkowej i Wschodniej. Jest to wydzielona tematycznie i przestrzennie ekspozycja specjalna, w ramach której zaprezentowana jest oferta firm związanych z przemysłowym przetwarzaniem odpadów oraz produkty służące do ich gromadzenia i wstępnego przetwa...