We wrześniowym wydaniu ?Wodociągów-Kanalizacji? opublikowaliśmy artykuł dotyczący przejmowania udziałów w polskich spółkach wod-kan przez Polski Fundusz Rozwoju. Opisaliśmy przykłady gmin, które współpracę z funduszem zakończyły z lepszym lub gorszym skutkiem. Jak ta sytuacja wygląda z perspektywy samego PFR-u? Z Joanną Budzińską-Lobnig, Dyrektor Departamentu Inwestycji Samorządowych w PFR rozmawia Martyna Matuszczak.

Jak ocenia pani funkcjonowanie Funduszu Inwestycji Samorządowych w zakresie przejmowania udziałów w spółkach wod-kan?
Fundusz Inwestycji Samorządowych jest na rynku od kilku lat i spełnia dwa główne zadania w relacjach z samorządami. Po pierwsze może zapewnić finansowanie w sytuacji, gdy np. z powodu poziomu zadłużenia samorządu lub spółki komunalnej wyczerpały się inne możliwości pozyskiwania środków na realizację inwestycji. Po drugie pełni funkcję doradczą dla samorządów oraz ich spółek, które szukają nowych narzędzi prorozwojowych. Jest to szczególnie ważne w sytuacji malejącego udziału dotacji i kredytów preferencyjnych, dostępnych dla samorządów oraz po zmianie klasyfikacji tytułów dłużnych. Przewidujemy, że w inwestycjach samorządowych w przyszłości rósł będzie udział partnerów prywatnych i zwrotnego finansowania komercyjnego.
Fundusz jest pomostem między realiami, które były a tymi, które będą w przyszłości. Potwierdzeniem naszego punktu widzenia jest zmieniające się podejście samorządowców, którzy wykazują coraz częstsze zainteresowanie naszą ofertą. Co roku mamy kilkanaście zgłoszeń i podpisanych umów. Rośnie skala i liczba projektów. Na dzisiaj współpracujemy już z kilkunastoma samorządami, które skorzystały z naszej oferty inwestycyjnej. Samorządy, które rozpoczęły z nami współpracę, sięgają po kolejne produkty Funduszu. Tak się stało w Radomiu i Limanowej i w najbliższej przyszłości stanie się w Gdańsku, a na pozostałych zawsze mogliśmy liczyć w kwestii rekomendacji (np. na wspólników wodociągów sądeckich czy gdyńskich). Współpracujemy także z partnerami prywatnymi przy projektach PPP, oferując im atrakcyjne warunki finansowania wymaganego wkładu własnego. Zainteresowanie naszą ofertą pożyczkową wśród partnerów rośnie.
Zazwyczaj pierwsza transakcja otwiera drzwi do następnych. Samorządy wiedzą, że mogą na nas liczyć w wielu aspektach ? nie tylko finansowym, ale też skorzystać z naszego know how i doświadczenia zespołu.
Wprowadzanie inwestorów do spółek komunalnych jest zjawiskiem dotąd w Polsce rzadkim i działania PFR na tym polu nie pozostają bez uwagi i komentarzy. Zainteresowanie ofertą FIS rośnie. Rośnie także gotowość samorządów do współpracy z inwestorami kapitałowymi.
Wiele uwagi poświęca się inwestycjom PFR w sektor wodociągowo-kanalizacyjny. Stanowią one jednak liczebnie mniej niż połowę inwestycji Funduszu Inwestycji Samorządowych. Warto zwrócić uwagę, że FIS inwestuje także w inne obszary (rewitalizacja, gospodarka odpadami, infrastruktura parkingowa). Realizujemy również projekty w formie Partnerstwa Publiczno-­Prywatnego. Celem powołania FIS było zwiększenie dostępu do instrumentów finansowych, z których mogą korzystać JST i spółki komunalne, w realiach zmian w ustawie o finansach publicznych (klasyfikacji tytułów dłużnych). Stąd rosnące zainteresowanie samorządów naszą ofertą. Jest ona stale rozwijana i dopasowywana do potrzeb rynku. Widzimy rosnące zapotrzebowanie na finansowanie projektów PPP, zwłaszcza koncesyjnych.
Co roku uczestniczymy w trzech postępowaniach ogłaszanych przez samorządy. Analizujemy podobną liczbę projektów PPP zgłaszanych do nas przez partnerów prywatnych. Rocznie dokonujemy nie mniej niż trzech inwestycji.
Czy samorządy, które są na etapie trwałości projektów unijnych mogą ubiegać się o wsparcie z PFR?
Ze względu na sposób zawarcia umowy inwestycyjnej przez Fundusz w ramach otwartego i konkurencyjnego przetargu, charakter inwestycji, sposób określenia jej wartości i zakres uprawnień Funduszu w spółce beneficjencie, nabycie przez Fundusz udziałów w spółce beneficjencie nie narusza wymogów dotyczących zapewnienia trwałości inwestycji przez beneficjenta w rozumieniu przepisów prawa unijnego. Nasza inwestycja jest na okres z góry uzgodniony i jest połączona z brakiem możliwości oddziaływania przez Fundusz na codzienną działalność operacyjną spółki. Powyższe stanowisko potwierdzają pozyskane przez nas opinie prawne w tym opinia Prokuratorii Generalnej.
Biorąc pod uwagę ustrojową rolę jednostek samorządu terytorialnego i publiczny charakter ich działań, są one zainteresowane zachowaniem ustawowego władztwa nad swoim majątkiem. Jak wygląda to w przypadku przekazania udziałów na rzecz FIS?
To jest zasadnicza różnica między naszą ofertą a ofertą, gdzie samorząd traci władztwo i kontrolę nad spółką. Nasz model inwestycyjny zakłada, że Fundusz jest pasywnym inwestorem finansowym. Jako mniejszościowy wspólnik spółki komunalnej nie mamy uprawnień do powoływania członków jej zarządu. Zaangażowanie Funduszu w spółkę ma zawsze charakter okresowy, epizodyczny. W chwili nabycia udziałów spółki komunalnej przez Fundusz określamy ze spółką i samorządem warunki wyjścia Funduszu z inwestycji. W okresie maksymalnie 20 lat wszystkie nabyte przez Fundusz udziały podlegają umorzeniu na warunkach uzgodnionych przez strony. Nasz model inwestycyjny nie przewiduje zbycia udziałów spółki komunalnej na rzecz innego podmiotu niż sama spółka lub samorząd, co przesądza o pełnym powrocie spółki w ręce samorządu. Wyjście Funduszu z inwestycji może nastąpić zgodnie z ustalonym przez strony harmonogramem lub w dowolnej chwili na wniosek spółki lub samorządu, bez dodatkowych opłat. Dlatego można śmiało powiedzieć, że jest to najprzyjaźniejsza forma inwestycji kapitałowej na rynku samorządowym.
Czy może pani określić swoje stanowisko w sprawie sporu w Nowym Sączu, gdzie przedsiębiorstwo wodociągowe nie może dojść do porozumienia z władzami miasta odnośnie cen wody? Sądeckie Wodociągi były jednym z pierwszych przedsiębiorstw, którego udziały zostały przejęte przez PFR. Obecnie prezydent Nowego Sącza podkreśla, że stracił kontrolę nad podległą sobie niegdyś spółką.
Inwestycja w Sądeckie Wodociągi była trzecią inwestycją Funduszu Inwestycji Samorządowych. Po nabyciu udziałów Miasto Nowy Sącz nadal miało pakiet kontrolny. Z uwagą śledzimy działania i wypowiedzi przedstawicieli władz miasta skierowane pod adresem PFR, w tym działania medialne. Niepokoi nas fakt, iż ze spółki musiał odejść prezes Janusz Adamek ? osoba kompetentna i profesjonalna. Obecny zarząd spółki również oceniamy pozytywnie. Ocenę tę podzielają także mniejszościowi akcjonariusze spółki, o których nie wypada zapominać. Niestety z wypowiedzi władz Nowego Sącza wynika, że oczekują one rezygnacji także obecnego prezesa.
Nie chcemy oceniać decyzji władz o cofnięciu mieszkańcom miasta dotacji do cen wody. Warto jednak podkreślić, że konsekwencją tej decyzji samorządu jest podwyższenie cen wody dla mieszkańców Nowego Sącza. Zrzucanie w tej kwestii winy na PFR jest po prostu nieuczciwe.
Sądeckie Wodociągi działają na rynku regulowanym. Spółka wyznacza i zobowiązała się wyznaczać także w przyszłości taryfy zgodnie z rozporządzeniem taryfowym i działać zgodnie z obowiązującymi ją przepisami. Liczymy, że lokalne konflikty wygasną i wszyscy partnerzy, bez względu na to, kto dzisiaj sprawuje władzę w poszczególnych miastach, będą przestrzegały zasady, że umów należy dotrzymywać.

Pierwszym samorządem w kraju, który zawarł umowę z PFR, było Miasto Limanowa. W ramach współpracy Fundusz stał się udziałowcem Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Limanowej. Zbycie udziałów miejskiej spółki pozwoliło miastu na uzyskanie środków na rozbudowę infrastruktury wodociągowo-­kanalizacyjnej, na której ta spółka prowadzi działalność. Jest to dla miasta korzystne rozwiązanie, gdyż z jednej strony pozwoliło to rozszerzyć zakres usług wod-kan dla naszych mieszkańców, a z drugiej strony uzyskaliśmy partnera, który, będąc udziałowcem spółki miejskiej, wspiera nas wiedzą i doświadczeniem. Transakcja zawarta pomiędzy Miastem i Funduszem dla naszego miasta była bardzo ważnym przedsięwzięciem zarówno pod względem finansowym, jak i dalszej współpracy. Sama obecność przedstawiciela Funduszu w Radzie Nadzorczej Spółki daje nam komfort w nadzorowaniu Spółki dzięki zaangażowaniu, a przede wszystkim wiedzy naszego partnera z zakresu zarządzania podmiotami gospodarczymi.
Nasza współpraca ma także inny aspekt ? dzięki pierwszej transakcji spółka ma również dostęp do kapitału wspólnika (Funduszu) na realizację własnych zamierzeń na korzystnych warunkach.
                                                                                                                                           Władysław Bieda, Burmistrz Miasta Limanowa