W przestrzeni publicznej krzyżuje się wiele interesów, dlatego planowanie jej przekształceń jest dużym wyzwaniem dla władz samorządowych. Konfliktami, które powstają w takich sytuacjach, można zarządzać, jeżeli użyje się odpowiednich metod projektowania partycypacyjnego.

Procesy planistyczne można wspierać w różny sposób: jako urbanista, pracujący w miejskiej pracowni planowania przestrzennego, rzecznik różnych grup mieszkańców w projektach realizowanych przez organizację pozarządową, a także jako samodzielny projektant, który współpracuje ze specjalistami z innych dziedzin, żeby rozwiązać konkretne zadania w różnych miastach w Polsce. Za każdym razem działa się w bardzo specyficznym kontekście: rozwoju konfliktów przestrzennych i samoorganizacji grup lokalnych w reakcji na działania władz samorządowych lub ich bezczynność, a także upowszechniania się różnych mechanizmów zabezpieczających prawo mieszkańców do wpływania na swoje otoczenie.
Z tego powodu ważną częścią pracy urbanistów staje się negocjowanie rozwiązań w odniesieniu do licznych, często sprzecznych interesów i potrzeb. W trakcie prowadzenia takich procesów mogą oni korzystać ze stale usprawnianych narzędzi urbanistyki społecznej. Wydają się one szczególnie przydatne przy projektowaniu przestrzeni publicznych.
Przykładem takich wspomnianych powyżej typów działań są projekty zrealizowane w Dąbrowie Górniczej, gdzie na zamówienie lokalnych władz w latach 2015-2016 o...