Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził, że Polska nie dokonała pełnej i prawidłowej transpozycji dyrektywy 2000/60/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 23 października 2000 r., ustanawiającej ramy wspólnotowego działania w dziedzinie polityki wodnej.

Ogłoszenie wyroku nastąpiło 30 czerwca 2016 r. (sprawa C-648/13, Komisja Europejska przeciwko RP)1.

Na problemy dot. niewłaściwej transpozycji przez Polskę Ramowej Dyrektywy Wodnej Komisja Europejska zwróciła uwagę już w 2008 r., kiedy wystosowała do naszego kraju wezwanie do usunięcia uchybień i podjęcia działań w celu naprawy niezgodności w tym zakresie. Polska podejmowała pewne kroki z tym związane, jednak Komisja Europejska uznała je za niewystarczające i w 2014 r. złożyła skargę na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE.

W złożonej skardze Komisja zarzuciła Polsce m.in. błędy i niedociągnięcia w transpozycji definicji zawartych w dyrektywie, a także niewprowadzenie wystarczającego systemu monitorowania wód na obszarach chronionych. Komisja przyznała co prawda, że Polska monitoruje w odpowiedni sposób m.in. punkty poboru wody pitnej oraz kąpieliska, jednak nie podejmuje wystarczających działań nadzorczych w odniesieniu do jakości wody na obszarach Natura 2000. Inny z zarzutów Komisji dotyczył niewprowadzenia do polskiego porządku prawnego przepisów zakładających bardziej restrykcyjne kontrole emisji do wód. Tymczasem, w ocenie instytucji UE, właśnie te regulacje ...