Kończący się rok 2006 skłania nas do dokonania podsumowania tegorocznych wydarzeń. Dla rynku biomasy nie był to rok, jak czasami słychać, stracony. W liczącej kilka tysięcy lat historii tego paliwa można obecnie obwieścić jego renesans. Wpływ na to miały oczywiście warunki nowoczesnej techniki przełomu XX i XXI w. Perspektywy dla tego wciąż rozwijającego się rynku biomasy wydają się bardzo obiecujące.
Z konsultacji prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, dotyczących PO „Infrastruktura i Środowisko” na lata 2007-2013, w których brała udział również Polska Izba Biomasy, wynika, że na projekty inwestycyjne związane z OZE (również z biomasą) UE zamierza przeznaczyć ponad 330 mln euro. Mimo iż informacja ta dotyczy projektów dużych (powyżej 5 mln euro), to mogą być one inwestycjami referencyjnymi, na których wzorować się będą mniejsi inwestorzy. Dzięki korzystnym dla biomasy regulacjom, wprowadzonym przez Ministerstwo Gospodarki, już teraz jej wykorzystanie jest opłacalne. Wciąż jednak brakuje odpowiednio spopularyzowanych przykładów i zaplecza paliwowego w postaci prawidłowo prowadzonych plantacji roślin energetycznych. Istnieje jednak szansa, iż już w 2007 r., w wyniku wspólnych starań Izby Gospodarczej Energetyki i Ochrony Środowiska oraz PIB, wokół wybranych elektrowni zaczną powstawać takie plantacje. Energetyka zawodowa jest w stanie pobudzić do działania rzesze rolników, którzy w przyszłym roku, wg zapowiedzi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju...