Problematyczna sprawa ubytków w transporcie bioetanolu
Od dłuższego już czasu KIB podejmuje działania, których zasadniczym celem są zmiany w przepisach akcyzowych, gdyż obecny ich kształt niezwykle negatywnie oddziałuje na działalność i żywotność ekonomiczną polskich wytwórców bioetanolu. Jedną z najistotniejszych kwestii, które wymagają szybkich zmian, jest maks. dopuszczalny poziom ubytków bioetanolu podczas transportu, od których wytwórcy nie są zobowiązani uiszczać podatku akcyzowego. Obecne przepisy w tym zakresie (Rozporządzenie Ministra Finansów z 24 lutego 2009 r. w sprawie maksymalnych norm dopuszczalnych ubytków i dopuszczalnych norm zużycia wyrobów akcyzowych) przewidują dopuszczalny ubytek odwodnionego alkoholu etylowego na poziomie 0,01% w przypadku przemieszczania w cysternach kolejowych oraz 0,1% przy zastosowaniu do transportu cystern samochodowych.
Z praktycznego punktu widzenia, mając na względzie właściwości fizykochemiczne bioetanolu, jak również stosowane w niektórych typach cystern kolejowych rozwiązania techniczne urządzeń służących do napełniania i opróżniania, powodujące zaleganie w nich minimalnych ilości etanolu (co wpływa na poziom rejestrowanych ubytków), spełnienie obecnej normy jest niemożliwe. Powoduje to straty ekonomiczne zwielokrotnione naliczanym obciążeniem akcyzowym. Przykładowo dla cysterny kolejowej o pojemności 60 m3 maks. dopuszczalny ubytek naturalny to obecnie jedynie 6 l, co, biorąc pod uwagę różne poziomy dokładności stosowanych wag, a także naturalne osadzanie etanolu na wewnętrznych ścianach cysterny podczas opróżniania, stanowi poważny problem. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na poziom dopuszczalnych błędów pomiarów urządzeń stosowanych przy ważeniu etanolu. Rozporządzenie Ministra Gospodarki regulujące tę kwestię określa dopuszczalny błąd pomiaru dla wag o najwyższej klasie dokładności (tj. 0,2) na ± 0,1%, tolerując jednocześnie sytuację, kiedy błąd tego rodzaju może wynieść ± 1,00% (przy najniższej klasie dokładności 2). W przypadku wspomnianej cysterny o pojemności 60 m3 oznacza to więc, że maksymalny dopuszczalny poziom rejestrowanych ubytków, czyli. 6 l, może zostać przekroczony co najmniej 10-krotnie, a maksymalnie 100-krotnie jedynie w konsekwencji jakości pomiaru i dokładności zastosowanej wagi bez ujęcia faktycznych strat spowodowanych właściwościami fizykochemicznymi etanolu.
Dlatego też KIB po raz kolejny wystąpiła do Ministerstwa Finansów z wnioskiem o urealnienie poziomu maks. dopuszczalnych ubytków poprzez ich wyrównanie i podniesienie do 0,5%, a więc poziomu, jaki obowiązuje w wielu krajach UE, m.in. w Niemczech. Obecny stan rzeczy skutkuje znacznym osłabieniem konkurencyjności krajowych wytwórców bioetanolu. To zaś powoduje, że po raz kolejny mamy do czynienia z sytuacją, w której polskie rozwiązania legislacyjne stanowią praktyczną barierę dla rozwoju tej działalności gospodarczej z wszelkimi skutkami towarzyszącymi. Jeśli dodamy do tego trudne zmagania z mocno subsydiowanym etanolem ze Stanów Zjednoczonych, wpływającym w ogromnych ilościach do europejskich portów, to zauważymy, że rynek ten jest o wiele trudniejszy niż wydawałoby się z perspektywy stabilnych postanowień unijnych względem zwiększania udziału paliw odnawialnych w ogólnej ilości paliw wykorzystywanych w transporcie.
Adam Stępień, Krajowa Izba Biopaliw