Ostatnio podczas omawiania wyników ankiety, którą przeprowadziła Izba Gospodarcza ?Wodociągi Polskie?, padło stwierdzenie, że niewielkie wykorzystanie mocy agregatów kogeneracyjnych może wynikać ze zbyt małej produkcji biogazu. Wypadałoby zbadać to zjawisko, opierając się na ankiecie benchmarkingowej, którą corocznie przeprowadza IGWP. 

Niestety, dane dotyczą 2015 r., a zatem nie będą kompatybilne z danymi z poprzedniej ankiety przeprowadzonej na zlecenie Ministerstwa Energii (tam dane dotyczyły 2016 r. lub ostatnich 12 miesięcy). Ale pewien obraz i analiza powstaną.
Oczywiście nie będą one w pełni obiektywne, bo przecież osad osadowi nierówny, zależnie od składu ścieków, a poza tym nie wszyscy mają takie szczęście, jak pewna oczyszczalnia na Mazurach, która za względu na sąsiedztwo olbrzymich zakładów mięsnych produkuje ciągle więcej energii niż sama może skonsumować. Zdarzają się także inne oczyszczalnie korzystające z kofermentacji (tym chwała za inwencję, choć, jak uczy życie, taka działalność może się skończyć z dnia na dzień), ale generalnie można powiedzieć, że ilość ścieków oraz, co za tym idzie,  masa osadów powinny przekładać się na produkcję biogazu. Jak to wygląda w praktyce?
Ankieta benchmarkingowa prowadzona przez IGWP służy gromadzeniu następujących danych: o ilości ścieków, ilości produkowanych osadów oraz ilości generowanego biogazu. Celowo zostaną pominięte gromadzone w ankiecie benchmarkingowej dane d...