Przepisy umożliwiające przedłużanie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf zostały wprowadzone do Ustawy z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków nowelizacją uchwaloną 22 kwietnia 2005 r.

Przedmiotowe regulacje obowiązują zatem od ponad roku i wciąż budzą wiele kontrowersji i pytań. Pomijając możliwość zupełnie instrumentalnego wykorzystywania analizowanej instytucji w celach politycznych (praktyka ostatnich miesięcy wskazuje, iż okres przedwyborczy bardzo sprzyja stabilizacji cen i stawek opłat za wodę i ścieki), należy zwrócić uwagę na liczne wątpliwości natury formalnej, które wiążą się z użyciem tej ścieżki.

Co wynika z ustawy?
Zapisy samej ustawy są bardzo lakoniczne. Zgodnie z art. 24 ust 9a-c ustawy, na uzasadniony wniosek przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego rada gminy w drodze uchwały przedłuża czas obowiązywania dotychczasowych taryf, lecz nie dłużej niż o rok.
W uzasadnieniu przedmiotowego wniosku przedsiębiorstwo zamieszcza w szczególności informacje dotyczące zakresu świadczonych usług oraz warunków ekonomicznych uzasadniających przedłużenie obowiązywania dotychczasowych taryf. Do wniosku nie dołącza natomiast ani szczegółowej kalkulacji cen oraz stawek opłat, ani wieloletniego planu modernizacji i rozwoju urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych.
Na pozór wszystko jest jasne. Inicjatywa przedłużenia czasu obowiązywania dotychczasowych taryf wychodzi (formalnie) zawsze od przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego, które składa odpowiedni wniosek radzie gminy.
Przedsiębiorstwo uzasadnia swój wniosek, wskazując zakres usług, które świadczy oraz podając argumenty o charakterze ekonomicznym, przemawiające za brakiem potrzeby zmian cen i stawek opłat za świadczone usługi z zakresu zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. W praktyce przedsiębiorstwo przede wszystkim będzie wskazywać przyczyny tłumaczące niepodwyższanie cen i stawek opłat, choć teoretycznie winno wykazać również brak konieczności ich obniżenia.
Za zachowaniem dotychczasowego poziomu cen i stawek opłat przemawia zwykle zrównoważenie wzrostu niektórych kosztów prowadzenia działalności przez planowane zwiększenie sprzedaży, połączone z wprowadzeniem oszczędności w innych pozycjach kosztów. Pamiętać jednak należy, iż sposób i szczegółowość zaprezentowania uzasadnienia ekonomicznego wniosku zależy od przedsiębiorstwa, przy czym ustawa wyraźnie zwalnia je od obowiązku przygotowania szczegółowej kalkulacji, czyli takiej, o jakiej mowa w przepisach Rozporządzenia Ministra Budownictwa z 28 czerwca 2006 r. w sprawie określania taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków (rozporządzenia taryfowego).
Skądinąd rodzi się zasadnicze pytanie, w jaki sposób, bez przeprowadzenia szczegółowej kalkulacji, przedsiębiorstwo może ustalić, iż zachowując przez określony czas dotychczasowy poziom cen i stawek opłat, pokryje wszystkie uzasadnione koszty prowadzenia działalności? Chyba że uzna się, iż przedsiębiorstwo kalkulację sporządza, ale jej nie ujawnia radzie gminy.
Wniosek przedsiębiorstwa jest zatwierdzany w drodze uchwały rady gminy, zaś przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf może nastąpić nie dłużej niż o rok.
W związku z ostatnią regulacją pojawia się pytanie, czy możliwe jest przedłużenie tego czasu o rok, ale wskutek nie jednego, lecz dwóch lub więcej wniosków przedsiębiorstwa (np. dwa kolejne wnioski w sprawie przedłużenia czasu obowiązywania tych samych taryf o sześć miesięcy)? Wydaje się, iż wykładnia celowościowa analizowanego przepisu jednoznacznie nie wyklucza takiej możliwości.

Analiza art. 24 ust 9a-c ustawy
Pozostałe zasady składania i uchwalania wniosku o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf wynikają nie z literalnego brzmienia art. 24 ustawy o zbiorowym…, ale z interpretacji tegoż przepisu.
Zasadą podstawową jest tu odrębność tego trybu ustalania poziomu cen i stawek opłat za usługi wodociągowo-kanalizacyjne na pewien okres od trybu opisanego w art. 24 ust 1-7 z możliwą modyfikacją, opisaną w art. 24 ust. 8.
Oznacza to, iż wiosek przedsiębiorstwa nie jest sformalizowany (nie jest to wniosek, o którym mowa w art. 24 ust. 2) i nie musi odpowiadać modelowi określonemu w rozporządzeniu taryfowym. Jeden wniosek może dotyczyć łącznie przedłużenia taryfy wodociągowej i ściekowej, co (mimo iż ustawa mówi o wniosku dotyczącym taryf – w liczbie mnogiej) nie wyklucza przedłożenia radzie wniosku o przedłużenie czasu obowiązywania tylko jednej taryfy (np. wodociągowej) z jednoczesnym złożeniem wniosku taryfowego w oparciu o art. 24 ust 1-7 (czyli „klasycznego”) dla drugiej taryfy (w tym wypadku kanalizacyjnej). Oczywiście wdrożenie takiej koncepcji wiąże się z możliwością wystąpienia licznych problemów natury praktycznej.
Co ważniejsze, do złożenia tego wniosku nie znajdują zastosowania terminy, o których mowa w art. 24 ust. 2 i 5. Nie musi on być zatem złożony w terminie 70 dni przed dniem wygaśnięcia obowiązujących (przedłużanych) taryf ani uchwalony przez radę gminy w terminie 45 dni od jego złożenia przez przedsiębiorstwo. Rada gminy może podjąć uchwałę nawet na dzień przed datą, w jakiej przedłużane taryfy winny wygasnąć. Zatem jeżeli taryfa traci ważność 31 grudnia, to przedsiębiorstwo albo 22 października składa „klasyczny” wniosek taryfowy, a rada gminy uchwala go najpóźniej po 45 dniach, albo w dowolnym terminie składa wniosek o przedłużenie czasu obowiązywania taryf, jednak na tyle wcześnie, by rada gminy najpóźniej 31 grudnia podjęła stosowną uchwałę.
Wniosek ten nie podlega weryfikacji organu wykonawczego gminy, o której mowa w art. 24 ust. 4 ustawy. Zatem wójt, burmistrz i prezydent miasta nie badają ani legalności wniosku (jego zgodności z ustawą), ani celowości ponoszenia kosztów, co w kontekście braku obowiązku załączania do wniosku szczegółowej kalkulacji tychże kosztów w praktyce i tak nie jest możliwe.
Podjęcie uchwały przez radę nie wymaga ogłoszenia, bowiem wskazane w uchwale ceny i stawki opłat już obowiązują (art. 24 ust. 9 ustawy). Jest to logiczne, bowiem przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf nie zmienia w żaden sposób zasad rozliczeń z odbiorcami usług. Warto w tym miejscu podkreślić, iż instytucja wniosku o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf dotyczy zarówno takich taryf, które zostały przez radę gminy uchwalone, jak i takich, które weszły w życie wskutek uchylenia przez organ nadzoru (wojewodę) uchwały rady gminy w sprawie odmowy zatwierdzenia taryf. Co więcej, czas obowiązywania taryf, które weszły w życie z mocy art. 24 ust. 8 ustawy, może zostać przedłużony, gdy po dokonaniu weryfikacji wniosku przez organ wykonawczy gminy rada gminy w ustawowym terminie nie podejmie uchwały ani o zatwierdzeniu taryf, ani o odmowie ich zatwierdzenia.
Poważne wątpliwości może natomiast budzić możliwość przedłużenia czasu obowiązywania cen i stawek opłat ustalonych przez organy gminy w trybie art. 24a ustawy na okres pierwszych 18 miesięcy od dnia podjęcia działalności przez nowo powołane lub utworzone przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne lub podjęcia przez istniejące przedsiębiorstwo nowego rodzaju działalności. Stanowisko negujące możliwość złożenia wniosku przez przedsiębiorstwo w takiej sytuacji wynika chociażby z faktu, iż art. 24a wyraźnie wskazuje, iż organy gminy ustalają stawki cen i opłat, nie zaś taryfę w rozumieniu art. 24.
Kolejna ważka kwestia to konsekwencje niepodjęcia przez radę gminy uchwały o przedłużeniu czasu obowiązywania dotychczasowych taryf, pomimo złożenia odpowiedniego wniosku przez przedsiębiorstwo. Należy zaznaczyć, iż sytuacje takie w praktyce – i to z różnych przyczyn – już wystąpiły.
Sprawa jest bardzo skomplikowana, bowiem – co oczywiste (przynajmniej formalnie) – składając wniosek o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf, przedsiębiorstwa rezygnują ze składania „klasycznego” nowego wniosku taryfowego na zasadach wskazanych w art. 24 ust 1-7 ustawy. W takiej sytuacji brak uchwały rady o przedłużeniu czasu obowiązywania taryf powoduje, iż z chwilą ich wygaśnięcia nie ma podstaw do stosowania cen i stawek opłat.
A przecież rada gminy nie jest zobowiązana przychylić się do wniosku przedsiębiorstwa (choć ustawa stanowi, iż „rada w drodze uchwały przedłuża czas obowiązywania dotychczasowych taryf”, nie sposób przyjąć, że oznacza to brak możliwości wyboru po stronie rady, gdyż wypaczałoby to sens przysługującej jej kompetencji).
W przypadku niepodjęcia przez radę uchwały nie znajduje również zastosowania art. 24 ust 8. Zatem nie ma żadnego automatycznego przedłużenia czasu obowiązywania taryf w przypadku bezczynności rady. Na poprawność powyższego wniosku wskazuje choćby bezpośrednie odwołanie w art. 24 ust. 8 tylko do wniosku o zatwierdzenie taryf, o którym mowa w art. 24 ust. 5, i jednoczesny brak regulacji o odpowiednim stosowaniu tego przepisu w sytuacji opisanej w art. 24 ust 9a-c. Należy też pamiętać, iż art. 24 ust. 8 znajduje zastosowanie tylko po dokonaniu weryfikacji wniosku taryfowego przez organ wykonawczy gminy (której przy przedłużaniu czasu obowiązywania taryf nie przeprowadza się) i tylko po upływie ustawowych terminów, które (jak wyżej wspomniano) nie znajdują zastosowania do przedmiotowego wniosku.
Powstaje więc pytanie, jak zapobiec negatywnym konsekwencjom niepodjęcia uchwały w sprawie przedłużenia czasu obowiązywania taryf przez radę gminy?
Można stwierdzić, iż najprostszym i najbardziej prawidłowym sposobem jest nieskładanie takiego wniosku i przedkładanie w razie potrzeby organom gminy wniosku taryfowego w terminach i na zasadach określonych w art. 24 ust 1-7, tyle tylko, że zawierających ceny i stawki opłat na niezmienionym poziomie. Wszystkie inne sposoby są obarczone mniejszymi lub większymi niedoskonałościami. Dla przykładu można wskazać model, trudny do zaakceptowania z punktu widzenia logiki, ale z powodzeniem stosowany w praktyce, w którym przedsiębiorstwo składa „klasyczny” nowy wniosek taryfowy organowi wykonawczemu gminy, a jednocześnie wniosek o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf radzie gminy. W przypadku podjęcia uchwały przez radę wójt, burmistrz lub prezydent „zapomina” o wniosku przedsiębiorstwa, a w razie jej niepodjęcia – przedkłada go po weryfikacji radzie gminy. Oczywiście zastosowanie tego modelu wymaga ścisłej współpracy między przedsiębiorstwem a organem wykonawczym, bowiem gdyby rada zatwierdziła wniosek o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf, a mimo to wpłynąłby do niej zweryfikowany wniosek o zatwierdzenie nowych taryf, to sytuacja byłaby nierozwiązywalna.
Istnieje jeszcze jedna teoretyczna możliwość uniknięcia niepewności co do losu wniosku o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf. Można go złożyć na tyle wcześnie, aby w razie niepowodzenia móc przeprowadzić w terminie całą procedurę zmierzającą do zatwierdzenia nowego wniosku taryfowego. Tu jednak rodzi się kolejna wątpliwość, na którą ustawodawca nie udzielił odpowiedzi, a mianowicie kiedy (najwcześniej) przedsiębiorstwo może złożyć radzie wniosek o przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowych taryf.

Konieczne doprecyzowanie
Warto rozważyć jeszcze jedną problematyczną kwestię dotyczącą możliwości podjęcia uchwały w sprawie przedłużenia czasu obowiązywania taryf, które weszłyby w życie przed 16 sierpnia br. (od kiedy obowiązuje aktualne rozporządzenie taryfowe) i zawierają rodzaje należności (dotyczy to zwłaszcza opłat), nieprzewidziane w rozporządzeniu.
Choć w rzeczywistości uchwała rady gminy przedłużająca obowiązywanie takiej taryfy przedłuża jej stan niezgodności z nowym rozporządzeniem taryfowym, to i tak nadrzędność art. 24 ust 9a-c ustawy nad przepisami wykonawczymi decyduje o możliwości podjęcia przedmiotowej uchwały.
Reasumując, instytucja przedłużenia czasu obowiązywania dotychczasowych taryf wymaga doprecyzowania w ustawie, bowiem dziś jej stosowanie nie jest wolne od licznych problemów i nakazuje zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza że wnioski składane przez przedsiębiorstwa bardzo często nie do końca opierają się wyłącznie na rzeczywistym braku konieczności dokonywania zmian cen i stawek opłat.

Łukasz Ciszewski
Business Lex, Poznań