Recykling nawierzchni asfaltowej. Cz. II
Tradycyjne metody naprawy spękanych nawierzchni asfaltowych są nieefektywne, ponieważ warstwa żwirowa w podłożu traci swą wytrzymałość. Jednym ze sposobów jest recykling na zimno w skrócie CIR.
W St. Jacobs w prowincji Ontario w Kanadzie miała miejsce modyfikacja dość mocno spękanej w wielu kierunkach nawierzchni asfaltowej. Droga ta charakteryzuje się dużym ruchem ciężarówek typu TIR, przewożących bydło na miejscowy targ oraz do rzeźni. Projekt obejmował najbardziej zniszczoną część jezdni o długości 1200 m.
Nowa nawierzchnia
Władze gminne zdecydowały się na recykling na zimno (metoda CIR), planując uzyskanie nowej o podwyższonej wytrzymałości nawierzchni drogowej, bez potrzeby kompletnej przebudowy łącznie z wywożeniem i dowożeniem materiałów drogowych oraz asfaltu ruchliwą drogą wylotową z Waterloo.
Zrywanie nawierzchni odbywało się w dwóch etapach. Najpierw wykorzystano samojezdną frezarkę nacinającą rowek wiodący o szerokości ok. 1 m, a następnie zrywarkę główną o szerokości jednego pasa drogowego, postępującą za frezarką. Główna maszyna zrywająca ciągnięta była przez samochód cysternę, która zasilała młyn kulowy (postępujący za zrywarką główną) w wodę do produkcji spienionego dodatku do asfaltu. Zrywarka pracująca na całej szerokości pasa drogowego zgarniała również materiał pozostawiony...