Polska należy do grupy państw szczególnie zagrożonych deficytem wody. Pod względem jej zasobności (porównywalnej z Egiptem) jesteśmy na przedostatnim miejscu w Europie. Według raportu GUS „Ochrona środowiska” z 2021 r. przeciętne zasoby wód w Polsce wahają się na poziomie 60 mld m3, co plasuje nasz kraj bardzo nisko w skali całego kontynentu.

Średnio na jednego Europejczyka przypada 4,5 tys. m3 wody na rok, podczas gdy w Polsce średnia ta wynosi 1,6 tys. m3 i spada do 1 tys. m3 w okresach suszy. Wody opadowe są podstawowym źródłem wody odnawialnej, co ma bezpośredni związek z funkcjonowaniem i kondycją środowiska w miastach. Obecni zarządcy spółek wodnych i włodarze miast mają coraz większą świadomość, że gospodarka wodami opadowymi na terenach zurbanizowanych nie może się ograniczać tylko do klasycznych systemów odwodnieniowych poprzez montowanie podziemnej infrastruktury kanalizacyjnej. Zasoby wodne są absolutną podstawą rozwoju gospodarczego i funkcjonowania każdego miasta. Zmiany klimatu i wynikające z nich pogłębiające się zaburzenia w strukturze i częstotliwości opadów (krótkotrwałe, nawalne burze i tzw. powodzie błyskawiczne) oraz nasilające się zjawiska ekstremalne, jak huragany i powodzie, sprawiają, że miasta coraz częściej stają w obliczu kryzysu związanego z brakiem wody, jej nadmiarem ...