Ostatnie miesiące przynoszą nieustanne pasmo zmian i napływ nowych informacji w zakresie roli i przyszłości regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komunalnych. Czy czekają je zmiany odnośnie do wymagań i celów, jakie mają osiągać?

W poprzednim stanie WPGO na terenie Polski działało niemal 200 regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK). Nie sądzę, aby nowe plany w decydujący sposób zmieniły tę sytuację. Każdy z zakładów to kilkadziesiąt milionów złotych (a w wielu przypadkach nawet więcej) zainwestowanych środków. Ich pochodzenie nie ma większego znaczenia, ale należy mieć na uwadze, że większość z tych instalacji wybudowana została lub też zmodernizowana z wykorzystaniem środków pomocowych zarówno krajowych, jak i z funduszy Unii Europejskiej oraz EOG. Poza zainwestowanym kapitałem niebagatelne znaczenie mają także zaangażowanie i zdobywane latami doświadczenie zatrudnionej tam kadry i pracowników. Wartości tego dorobku ostatnich kilkudziesięciu lat nie sposób przecenić.

Ekonomiczna ?wędrówka odpadów?

Od wejścia Polski do Unii Europejskiej nieustannie doganiamy ruchomy cel, jakim są zadania, które RIPOK-i mają realizować. W pierwszej wersji RIPOK, mający spełniać funkcję zakładu zagospodarowania odpadów (ZZO), miał zastąpić sieć małych, gminnych wysypisk (świadomie nie używam określenia ?składowisko?), które w większości nie spełniały żadnych standardów ochrony środowiska. Nowo...